Zgodnie z planami przekładany jest ruch na kolejne odcinki nowej, betonowej jezdni przyszłej autostrady A1 pomiędzy Tuszynem i Częstochową – informuje GDDKiA. Kierowcy korzystają już z ok. 34 km nowej trasy. W listopadzie ruch zostanie przełożony na kolejne ok. 20 km nowej jezdni.
Czytaj też: Niemiecki instytut uznał Polskę za obszar ryzyka
- Wspólna determinacja, zaangażowanie i odpowiedzialne decyzje - to wszystko pozwala nam realizować tę inwestycję niezwykle sprawnie. Dziękuję wszystkim pracującym na pięciu odcinkach tej trasy, ale również wszystkim zaangażowanym w budowę innych dróg, szczególnie w tak wyjątkowym czasie - powiedział Tomasz Żuchowski p.o. generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.
- Pamiętajmy, że realizowane obecnie odcinki A1 to jeszcze plac budowy i obowiązuje tu czasowa organizacja ruchu. Apeluję do kierowców o zachowanie ostrożności, zdjęcie nogi z gazu i odpowiedzialne zachowanie na tej i innych drogach w kraju. Zadbajmy o bezpieczeństwo własne, ale również osób pracujących na budowie – dodaje.
Udostępniony dziś ośmiokilometrowy odcinek łączy województwa łódzkie i śląskie. W woj. łódzkim liczy ok. dwóch kilometrów. Obejmuje kilkusetmetrowy most na Warcie, a jednocześnie jest to ostatni brakujący fragment nowej jezdni na odcinku od Radomska do granicy woj. łódzkiego i śląskiego.
"W przypadku tego odcinka przyszłej autostrady A1 łączne zaawansowanie prac zbliża się do 65 proc." – podaje GDDKiA.
Na całym oddawanym do dyspozycji kierowców fragmencie w obu województwach będzie obowiązywała niemal identyczna organizacja ruchu, czyli 2+1. Na odcinku w woj. łódzkim dwa pasy ruchu wyznaczone będą w kierunku Śląska i jeden w stronę Łodzi, a na odcinku w woj. śląskim odwrotnie - dwa pasy w kierunku Łodzi i jeden w stronę Częstochowy.
Jak zaznacza GDDKiA, betonowa nawierzchnia nowej jezdni leży już niemal na całej łącznej długości tych odcinków. To ponad 56 km. Łączna długość wszystkich pięciu budowanych odcinków przyszłej A1 to 81 km.