Oddanie nowej zakopianki, czyli trasy łączącej Kraków z Zakopanem, znacznie się opóźni. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", nawet o kilka miesięcy. Przez to, że od miesiąca prace przy drążeniu tunelu pod Małym Luboniem stoją, ponieważ jeden z podwykonawców włoskiej firmy Astaldi nie dostarczył na czas materiałów.
Czytaj także: 21 kilometrów w 6 godzin. Witamy na zakopiance
- Prace na drugim etapie budowy tzw. nowej zakopianki zostały wstrzymane na początku tego roku - powiedziała "Wyborczej" Iwona Mikrut, rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). I jak dodała, jeden z podwykonawców Astaldi miał - także z Włoch - dostarczyć stalowe łuki, czyli elementy niezbędne przy budowie tunelu. Miały one dotrzeć na plac budowy pod koniec ubiegłego roku, ale dopiero teraz są dostarczane.
Przedstawicielka GDDKiA zapewnia, że prace na zakopiance powinny zostać wznowione w przyszłym tygodniu, ale opóźnienia uniknąć się nie da. Zgodnie z planem dwukilometrowy tunel powinien być gotowy do marca 2020 roku, już wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać. Dotąd wykonano prace w niespełna 38 proc., a maszyny drążące pod Małym Luboniem stoją od około miesiąca.
Astaldi w ubiegłym roku popadła w finansowe tarapaty. Ich podwykonawcy pracujący m.in. przy modernizacji linii kolejowej nr 7 łączącej Lublin z Warszawą nie otrzymali należnych wypłat i zeszli z plac budów. Wtedy zaczęto się obawiać, że podobny los spotka blisko 60 firm pracujących na budowie nowej zakopianki. W sprawę zaangażowała się krakowska GDDKiA, która spłacała podwykonawców i uspokajała, że prace idą zgodnie z planem.
Problemów przy budowie nowej zakopianki jest więcej. W ostatnią sobotę w miejscowości Naprawa na terenie budowy drugiego etapu trasy zapaliła się hala magazynowa. Pożar gasiło 20 jednostek straży pożarnej, trzeba było ewakuować okolicznych mieszkańców. W magazynie, oprócz maszyn i narzędzi, znajdowało się dużo butli z acetylenem, które groziły wybuchem. Wstępnie straty oszacowano na 2 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl