GUS kontynuuje serię publikacji danych gospodarczych. Po bardzo dobrych wynikach pokazujących mocny wzrost płac, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, pojawiły się dużo słabsze statystyki dotyczące budowlanki.
Podczas gdy produkcja przemysłowa w marcu była o prawie 20 proc. wyższa niż rok wcześniej, produkcja budowlano-montażowa w tym samym czasie spadła o 10,8 proc.
Pocieszający jest jedynie fakt, że dynamika spadku wyraźnie wyhamowała w porównaniu z publikacją sprzed miesiąca. Wtedy zjazd był 17-procentowy. Warto dodać, że od kwietnia 2020 tylko w jednym miesiącu wynik w tym zakresie był dodatni (w grudniu).
Najnowsze dane nie są wielkim zaskoczeniem, szczególnie dla ekonomistów. Przewidywali spadki produkcji. Choć też trzeba dodać, że średnia prognoz była bardziej optymistyczna. Typowano zjazd o około 9,4 proc. Wynik jest więc o ponad 1 pkt. proc. gorszy.
W stosunku do marca 2020 roku zmniejszenie produkcji budowlano-montażowej odnotowano dla jednostek wykonujących roboty budowlane specjalistyczne (o 1,7 proc.), ale znacznie większy regres jest wśród podmiotów wznoszących obiekty inżynierii lądowej i wodnej (spadek o 14,1 proc.) oraz zajmujących się budową budynków (o 14,4 proc.).
Wartość produkcji budowlano-montażowej obejmująca roboty inwestycyjne w marcu 2021 roku była niższa o 15,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku (w 2020 roku spadek o 0,1 proc.), a wartość robót o charakterze remontowym zmniejszyła się o 2,1 proc. (w 2020 wzrost o 11,7 proc.).