Za nami seria publikacji ważnych danych z polskiej gospodarki. Najnowsze statystyki GUS pokazują, że jedną z branż, które radzą sobie wyraźnie słabiej niż przed rokiem, jest szeroko rozumiana budowlanka.
Produkcja budowlano-montażowa w październiku była o 5,9 proc. mniejsza niż w tym samym okresie 2019 roku. Regres w statystykach widać od kwietnia.
Pocieszeniem może być fakt, że spadki są nieco słabsze niż poprzednio. We wrześniu sięgały prawie 10 proc., a w sierpniu przekraczały 12 proc.
Co więcej, GUS nawet lekko pozytywnie zaskoczył, bo prognozy ekonomistów były nieco bardziej pesymistyczne. Średnia typowań wskazywała na spadek produkcji budowlano-montażowej na poziomie 6,5 proc.
W raporcie GUS wylicza, że wartość produkcji budowlano-montażowej obejmująca roboty inwestycyjne w październiku była niższa o 4,8 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku (w 2019 roku spadek o 6,7 proc.), natomiast wartość robót o charakterze remontowym zmniejszyła się o 7,5 proc. (w 2019 wzrost o 0,3 proc.).
Czytaj więcej: Nastroje konsumentów się załamały. Odsetek Polaków bojących się utraty pracy przez COVID-19 najwyższy od kwietnia
W stosunku do października ubiegłego roku wystąpiło zmniejszenie wartości produkcji budowlano-montażowej dla jednostek wykonujących roboty budowlane specjalistyczne (o 1,8 proc.), zajmujących się wznoszeniem obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 4 proc.) oraz budową budynków (o 11,3 proc.)
Branża budowlana wypada znacznie słabiej niż np. przemysł. Produkcja przemysłowa w tym samym czasie zwiększyła się o 1 proc. Choć też łapie zadyszkę po wcześniejszym wzrośnie sięgającym 6 proc.