Informację o zakazie podało bułgarskie radio publiczne, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa. Mięso nie zdążyło trafić do sprzedaży. Władze Bułgarii wysłały do Systemu Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności (RASFF) ostrzeżenie dotyczące firmy, która je eksportowała.
W listopadzie ze sprzedaży wycofano ok. 100 ton mięsa drobiowego. Po nagłośnieniu sprawy okazało się, że tamtejsza Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności zlekceważyła co najmniej 16 sygnałów od RASFF w sprawie mięsa z Polski, które po raz pierwszy trafiło na bułgarski rynek w pierwszym kwartale 2019 r. Sygnały do RASFF wcześniej nadeszły z Łotwy, Węgier, Litwy i Holandii.
W obu przypadkach mięso do Bułgarii importowała jedna firma. Zgodnie z tamtejszym prawem, jej nazwa nie jest publikowana, podobnie jak nazwa eksportera - podaje PAP.
Zobacz: Wzrósł import drewna z Czech. "Jest plaga kornika. Czesi mają dużo drewna"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl