Kanadyjski gigant handlu detalicznego Alimentation Couche-Tard Inc. ujawnił, że rozważa transakcję przejęcia Carrefour, francuskiego właściciela sieci supermarketów - podaje "Puls Biznesu".
Wstępne rozmowy już się rozpoczęły, ale Kanadyjczycy przyznają, że nie wiedzą, czy zakończą się one sukcesem. Negocjacje są bowiem na bardzo wczesnym etapie.
Spółka Alimentation Couche-Tard może być w Polsce znana za sprawą sieci stacji paliw Circle K, których jest właścicielem. Kilka lat temu Kanadyjczycy przejęli sieć od norweskiego Statoilu i przeprowadzili zmianę jej nazwy. Jak widać, teraz nie wykluczają kolejnego, gigantycznego przejęcia.
Spółka skupia się na sklepach ogólnospożywczych i stacjach benzynowych - najpierw w Kanadzie, a później także w USA i regionie Azji i Pacyfiku. Na giełdzie w Toronto jest wyceniana na ok. 46 mld dolarów kanadyjskich, czyli ok. 30 mld euro. W Ameryce Północnej ma ponad 9 tys. sklepów, a w Europie ok. 2,7 tys.
Galerie handlowe znowu zamknięte. "Branża krwawi"
Z kolei Carrefour to lider francuskiego rynku. Jego kapitalizacja na giełdzie to około 13 mld euro. W Europie ma ponad 2,8 tys. supermarketów i 703 hipermarkety. W Polsce działa od 1997 roku.