CBA. Morawiecki nadal nie zapoznał się z raportem dot. Banasia
- Nie czytałem jeszcze raportu CBA na temat Mariana Banasia – przyznał Mateusz Morawiecki. Planuje zrobić to w najbliższych dniach. Co będzie, gdy okaże się on dla szefa NIK niekorzystny? - Zaczekajmy - mówił jeszcze w sobotę premier. Morawiecki zapytany przez Krzysztofa Ziemca, czy jeśli raport CBA "okaże się dla Banasia niekorzystny", zadzwoni do prezesa NIK, premier przyznał, że rozważy taki scenariusz.
Oglądaj: CBA. Gowin o Marianie Banasiu. "Z każdym dniem moja wiara jest mniejsza"
Dzisiejsza wypowiedź rzecznika rządu nie pozostawia jednak złudzeń, że w obecnej sytuacji strona rządowa nadal pozostaje bierna względem obecności Banasia na czele Najwyższej Izby Kontroli.
CBA. Kontrowersje wokół powołania nowych sędziów TK
W dalszej części wywiadu poseł Prawa i Sprawiedliwości próbował wyjaśniać wątpliwości dotyczące wyboru nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Głosami Zjednoczonej Prawicy w organie zasiądą Krystyna Pawłowicz, Jakub Stelina oraz Stanisław Piotrowicz. Właśnie o tę ostatnią osobę w studiu telewizyjnym wywiązała się kłótnia.
- Słyszałem wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy o sędziach, którzy należeli do PZPR. Ale chciałem zaznaczyć, że Pan Piotrowicz nie był członkiem partii na szczeblach władzy partii - przyznał Mueller, co spotkało się z natychmiastową reakcją dziennikarza.
- Był członkiem lokalnej egzekutywy. Dodatkowo jako prokurator PRL składał akt oskarżenia przeciwko opozycjonistom. Ja, dziennikarz, to wiem, a Pan jako poseł, który głosował za wyborem Stanisława Piotrowicza nie? - zapytał retorycznie Konrad Piasecki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl