Należąca do byłego rzecznika PiS Adama Hofmana agencja PR znalazła się na celowniku CBA. Jak donosi "Gazeta Wyborcza" we wtorek rano doszło do przeszukania warszawskiego biura R4S.
Partnerami w firmie są osoby z tzw "układu wrocławskiego", prócz Adama Hofmana, także Robert Pietryszyn.
CBA interesują umowy zawarte z państwowymi Azotami i wystawiane faktury. Agencja wg. informacji "Wyborczej" miała na nich zarobić w 2016 r. ponad pół miliona zł.
Ani CBA, ani też rzecznik koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn nie odnieśli się do informacji o przeszukaniu CBA zasłaniając się dobrem śledztwa.
Już w kwietniu media donosiły o planowanej kontroli, jednak wtedy plany te miały spalić na panewce przez przeciek.
W środę wieczorem R4S wystosowało oświadczenie w tej sprawie.
"Prokuratura prowadząc postępowanie rozpoczęte 6 lat temu w sprawie dotyczącej zarządu Grupy Azoty działającego w latach 2011-2016 wystąpiła do spółki o wydanie dokumentów, co też niezwłocznie uczyniliśmy. R4S od grudnia 2015 roku do czerwca 2016 roku realizowała zadania wynikające z umowy pomiędzy Grupą Azoty a R4S, w zakresie świadczenia usług doradztwa, public relations i komunikacji firmy.
Zależy nam na tym, żeby sprawa została jak najszybciej drobiazgowo wyjaśniona. W tym celu udostępniliśmy wymaganą dokumentację" - czytamy w przesłanym nam stanowisku.