Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Za cukier będziemy płacić jeszcze więcej, wynika z analizy BOŚ. Jak zauważa analityk surowcowy Dorota Sierakowska, notowania cukru w USA rozpoczynają bieżący tydzień w okolicach 15 centów za funt. "Tak wysokich cen tego surowca nie obserwowano od dwóch lat" - podkreśla ekspertka
Co jest powodem rosnących cen w ostatnich miesiącach? Produkcja trzciny lub buraka cukrowego w Unii Europejskiej, Tajlandii, Indiach oraz Stanach Zjednoczonych była zbyt niska. To z kolei przyczyniło się do obniżek prognoz w globalnej produkcji cukru i oczekiwań deficytu na tym rynku w sezonie 2019/2020, tłumaczy Sierakowska.
Jak zauważa, presja popytowa może utrzymać się na tym rynku jeszcze przez jakiś czas. Co oznacza, że ceny jeszcze mogą wzrosnąć.
"Dalszy rozwój sytuacji jest głównie w rękach Brazylii – kraju będącego największym globalnym producentem cukru, a który ma największe możliwości zwiększania produkcji tego surowca i zapełnienia luki po pozostałych producentach" - wyjaśnia ekspertka BOŚ.
Jak pisaliśmy w money.pl, zarówno w Polsce, jak i na świecie jego produkcja hamuje. Jak wynika z ostatnich danych GUS, cukrownie nad Wisłą wyprodukowały o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. To pierwszy spadek od 5 lat.
Na rynek w 2019 trafiło 2,14 mln ton cukru. To dużo, ale spadki w produkcji doprowadzą do wzrostów cen.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl