- W ramach projektu Centralny Port Komunikacyjny, chcemy stworzyć grupę kapitałową CPK z udziałem m.in. Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" - powiedział wiceminister infrastruktury, pełnomocnik ds. CPK Marcin Horała. Dodał, że docelowo w grupie tej pojawi się też spółka "CPK Lotnisko".
PPL to przedsiębiorstwo państwowe. Zgodnie z planowanymi rozwiązaniami, miałoby zostać przekształcone w spółkę akcyjną, w której Skarb Państwa będzie jedynym akcjonariuszem.
To jedna z propozycji w ramach projektu ustawy o usprawnieniu procesu inwestycyjnego CPK. Został zaproponowany przez pełnomocnika rządu ds. CPK Marcina Horały. Jednym z zapisów jest właśnie komercjalizacja PPL-u, która miałaby się odbyć nie później niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie nowych przepisów.
- Niezbędna jest fuzja, połączenie PPL z CPK. A, żeby przeprowadzić to połączenie, to znacznie łatwiej jest zmienić PPL z przedsiębiorstwa państwowego na spółkę prawa handlowego, a następnie wnieść udziały PPL na kapitał CPK - tłumaczy Horał.
Podkreśla, że "absurdem jest, aby w momencie docelowym były w Polsce dwa rywalizujące ze sobą państwowe podmioty zarządzające infrastrukturą lotniskową".
CPK jak PKP
Jak wynika z zapisów projektu wzmocnieniu ma ulec rola spółki celowej CPK. Ma ona np. otrzymać analogiczne uprawnienia, jakie posiada zarządca infrastruktury kolejowej, czyli PKP PLK. Wskazano, że chodzi o możliwość dokonywania wywłaszczeń na cele budowy linii kolejowych na rzecz Skarbu Państwa wraz z ustanowieniem prawa użytkowania wieczystego.
Horała przypomniał, że w ramach koncepcji CPK, w 2018 roku została podjęta decyzja o przeniesieniu głównego, liniowego ruchu pasażerskiego z Lotniska Chopina w Warszawie na CPK.
Czytaj więcej: Horała: w 2023 r. wbijemy pierwszą łopatę w ziemię w ramach CPK
- Czyli w tym momencie jedna niezależna firma PPL musiałaby zwalniać, ciąć koszty, podczas gdy druga, czyli CPK, szukałaby na rynku ludzi do pracy. Dzięki fuzji, wszyscy pracujący w PPL będą mieli ciągłość pracy, zapewnioną przyszłość w ramach CPK, które będzie wymagało zatrudnienia specjalistów, różnych zawodów lotniczych, czyli tych fachowców, którzy obecnie pracują w PPL. Także PPL, jako element grupy CPK, może już ich na to przygotowywać - tłumaczy wiceminister.
Zdaniem wiceministra, dzięki tej decyzji usprawnieniu ulegną także rożnego rodzaju rozwiązania organizacyjno-techniczne.
Ostateczne decyzje przed nami
Wiceminister przekazał, że projekt ustawy jest na etapie konsultacji. Przyjmowane są jeszcze różnego rodzaju uwagi do zapisów, które regulują cały szereg innych, ważnych rozwiązań m.in kolejowych, ułatwień w inwestycjach, czy kwestii wykupu gruntów.
- Liczę na to, że Sejm na przełomie roku uchwali tę ustawę - wskazuje Horała.
Pytany o to, kiedy poznamy dokładną lokalizację CPK, powiedział, że z chwilą wydania ostatecznej, prawomocnej decyzji środowiskowej.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą a Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. Na około 3 000 hektarów ma powstać Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie mógł obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. CPK ma być wybudowany do 2027 roku wraz z realizacją niezbędnych połączeń z komponentami sieci kolejowej i drogowej.