Taniej prędko nie będzie. Ceny paliw stale rosną, a przed listopadowymi świętami obniżki próżno się spodziewać. Jesień nie jest dla portfeli kierowców łaskawa. W ostatnich tygodniach ceny pną się do rekordowych poziomów.
10 groszy do góry poszła między innymi wyżej oktanowa Pb98. Tankujący ją kierowcy płacą za jej litr 6,09 zł - najwięcej w historii dotychczasowych notowań e-petrol.pl.
O tyle samo podrożał także olej napędowy, który kosztuje 5,89 zł/l i to również jest najwyższa, przeciętna cena tego paliwa zarejestrowana przez e-petrol.pl. O 4 grosze więcej niż w ubiegłym tygodniu - 5,89 zł/l - płaci się też za zakup litra benzyny Pb95 - wynika z danych e-Petrol.
8-letni rekord
Ostatni raz takie ceny na polskich stacjach mieliśmy wiosną 2012 i 2013 roku oraz latem 2013 roku.
"Z analizy archiwalnych notowań cen detalicznych wynika, że po raz drugi zrównały się ceny benzyny i diesla - po raz pierwszy paliwa te kosztowały tyle samo w marcu 2019 roku, kiedy płacono za nie 5,09 zł/l - czytamy w analizie e-Petrol.
Podwyżki nie ominęły także autogazu, którego cena równa 3,11 zł/l osiągnęła nowy rekord.
Gdzie zatankujesz najtaniej?
Jak wskazuję eksperci z e-Petrol, na paliwowej mapie Polski ceną wyróżnia się Wielkopolska. Tam tankowanie jest najtańsze - najmniej kosztują tam benzyny: 5,83 (ta sama cena Pb95 obowiązuje w województwie łódzkim) i 6,03 zł/l oraz olej napędowy i autogaz: 5,84 i 3,05 zł/l.
Na drugim biegunie jest Podlsie, gdzie Pb95 jest najdroższa na Podlasiu. Bardzo wysokie ceny również są w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie jej litr kosztuje przeciętnie 5,90 zł/l.
Także na Podlasiu i na Opolszczyźnie najwięcej płaci się za zakup litra Pb98 - 6,14 zł/l. W województwie podlaskim najdroższy jest też diesel, oferowany na stacjach tej części Polski średnio po 5,93 zł/l. LPG ze średnią ceną równą 3,14 zł/l kosztuje najwięcej na Podkarpaciu i w Małopolsce.
