Ceny lokali mieszkalnych w drugim kwartale 2021 roku były wyższe o 3,1 proc. w porównaniu ze stawkami, jakie obowiązywały na rynku w pierwszym kwartale - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).
Co ciekawe, większe podwyżki urzędnicy odnotowali w przypadku mieszkań z drugiej ręki (o 3,6 proc.). W tym samym czasie deweloperzy podnieśli ceny średnio o 2,5 proc.
Niektórzy przewidywali, że w pandemii będzie szansa powstrzymać wyraźne wzrosty cen mieszkań. Statystyki pokazują jednak, że tak się nie stało. Porównując drugi kwartał 2021 i 2020 wychodzi na to, że w rok mieszkania zdrożały o 8,3 proc. Podobna dynamika wystąpiła na rynku pierwotnym i wtórnym.
Ponad 8 proc. wzrostu w skali roku to sporo, ale warto zauważyć, że w ostatnich latach w analogicznych raportach GUS wielokrotnie zdarzały się bardziej spektakularne podwyżki. Tak było w latach 2019-2020. Sięgały wtedy nawet 16 proc.
Nie zmienia to faktu, że ceny mieszkań rosną niemal nieprzerwanie od wielu lat. W porównaniu do 2015 roku zdrożały średnio o 45,5 proc. Choć jest duża różnica pomiędzy ofertami deweloperów i lokalami odsprzedawanymi.
W sześć lat przeciętne stawki u deweloperów zwiększyły się o 33,5 proc. W tym samym czasie na rynku wtórnym ceny wzrosły aż o 56,1 proc.
Ceny mieszkań w województwach
GUS w swoim raporcie pokazuje też zmiany cen mieszkań w podziale na województwa. Mazowieckie wcale nie jest na czele, mimo, że Warszawa przewodzi w rankingach miast z najwyższymi cenami. Okazuje się, że w ciągu ostatniego roku najmocniej w górę poszły lokale na Śląsku - o 10,2 proc.
Dalej jest województwo pomorskie (9,7 proc.), podkarpackie i dolnośląskie (9,5 proc.) oraz Łódzkie (9,3 proc.). W mazowieckim mieszkania zdrożały średnio o 8,2 proc.
Najwolniej rosną ceny w województwach: świętokrzyskim (6,3 proc.) i małopolskim (6,6 proc.).
Warto zwrócić uwagę na jedno województwo - opolskie. Tam GUS odnotował wręcz 2-procentową obniżkę stawek w skali roku. Nie jest to jednak trwalsza tendencja, bo między drugim i pierwszym kwartałem tego roku ceny wzrosły o prawie 2 proc.