"Na polskich stacjach w pierwszym notowaniu tego roku widać niewielkie obniżki cen wszystkich paliw oprócz 98-oktanowej benzyny. Biorąc pod uwagę dynamiczne zmiany z ostatnich tygodni, wynikające z poziomów opodatkowania paliwa na krajowym rynku, dzisiejsze spadki wyglądają skromnie, jednak na rynku międzynarodowym nie widać mocnych impulsów na minus" - zauważyli w środowym komentarzu analitycy portalu e-petrol.
Ceny paliw w górę. Tyle trzeba płacić w hurcie
Jak podkreślili, rafinerie nie zmieniały cen zbyt często w ostatnich dniach - wynika to przede wszystkim z zawieszenia - na okres noworoczny - publikacji notowań na rynkach zachodnioeuropejskich, które są wyznacznikiem cen także w krajowym hurcie paliw. "Porównując aktualny poziom cen z ostatniego notowaniem ubiegłego roku (31 grudnia 2021 roku): mamy zmianę w górę o 27 zł dla benzyny Pb95, która kosztuje dzisiaj średnio 4472 zł za m sześc. Nieco mocniej drożeje olej napędowy sprzedawany dzisiaj w średniej cenie 4640,20 zł za m sześc. - od ubiegłego piątku jest to wzrost o około 64 zł na metrze sześc. W cenach średnich oleju opałowego podwyżka przekroczyła 42 zł i aktualnie to paliwo kosztuje 3334,20 zł za m sześc." - wyliczyli analitycy.
Czytaj też: Ceny paliw wyraźnie wyższe niż przed rokiem. "Na obniżkę na początku 2022 r. nie ma co liczyć"
Spodziewają się oni, że od 10 do 16 stycznia, cen Pb98 na poziomie 5,97-6,09 zł za litr, a benzyny 95-oktanowej w granicach 5,69-5,80 zł za litr. Cena oleju napędowego może uplasować się na poziomie 5,74-5,86 zł za litr. Nie będą to jednak duże wzrosty. Taniej będzie można natomiast kupić autogaz, dla którego e-petrol.pl prognozuje ceny od 3,09 do 3,17 zł za litr.
Analitycy portalu zwrócili uwagę, że początek 2022 roku na giełdzie naftowej w Londynie przyniósł wzrost notowań surowca. Obie tegoroczne sesje ropa Brent kończyła na plusie, a jej baryłka w środowe popołudnie kosztuje ponad 80 dolarów.
OPEC potwierdza plany
"Wsparciem dla wysokich cen surowca są poprawiające się perspektywy dla popytu na paliwa naftowe, które były jednym z kluczowych czynników wpływających na decyzję OPEC+ o utrzymaniu dotychczasowej polityki wydobycia" - stwierdził e-petrol.pl.
OPEC+ na spotkaniu 4 stycznia 2022 r. potwierdził obowiązujący plan, zgodnie z którym zwiększy w lutym dzienne wydobycie o 400 tys. baryłek. W ocenie jego analityków poprawiły się fundamenty rynku naftowego, bo wpływ wariantu Omikron koronawirusa na popyt na paliwa będzie niewielki i krótkotrwały." Jeszcze w grudniu czarne scenariusze OPEC mówiły o tym, że w styczniu i lutym 2022 r. nadpodaż surowca może sięgać 2-3 mln baryłek dziennie. Nowe przewidywania nadal zakładają co prawda, że wydobycie będzie przekraczać popyt, ale skala nadwyżki wyniesie już tylko od 0,8 do 1,3 mln baryłek dziennie" - przypomnieli analitycy portalu.