Ceny paliw. Konflikt na linii Iran - USA wywinduje poziom cen. Przedstawiamy możliwe scenariusze
Zdaniem ekspertów sytuacja jest bardzo dynamiczna i nie sposób jest obecnie przewidzieć to, jak w najbliższej przyszłości zareaguje na nią rynki światowe i jak potencjalnie może to wpłynąć na ceny paliw. Już kilka godzin po atakach rakietowych na bazy USA w Iraku dokonane przez Iran - ceny za baryłkę tej ropy zareagowały wzrostem z poziomu 68,3 na 71 dolarów. W przeliczeniu na litrze daje to 6,5 grosza. Ceny paliw nie urosły więc w stopniu, który mógłby w znaczącym stopniu mógłby uprzykrzyć życie kierowcom.
Komentatorzy pozostają jednocześnie zgodni co do tego, że obecna sytuacja na Bliskich Wschodzie nie ma prawa wywrócić do góry nogami cen paliw, ponieważ na globalne tendencje wpłynąć mógłby jedynie przewlekły konflikt. Kierowcy żyją tym samym w nadziei, że obie jego strony nie będą w dłuższej perspektywie dążyły do eskalacji napięcia i zaostrzenia działań o charakterze zbrojnym.
W ostatnim tygodniu (zabójstwo Sulejmaniego, które wywołało konflikt, miało miejsce 3 stycznia br.) nie odnotowano jednak zbyt dużych różnic w cenie paliw na terenie kraju. Jak informuje portal motofakty.pl najtańszym województwem w bieżącym tygodniu jest śląskie, gdzie cena benzyny 95-oktanowej wynosi obecnie 4,90 zł/l, a cena oleju napędowego - 5,11 zł/l. Najmniej korzystnie w tym tygodniu wypadło tankowanie w Świętokrzyskiem, gdzie olej napędowy kosztuje średnio 5,28 zł/l, a także na Podlasiu, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, gdzie litr Pb95 kosztuje równo 5,00 zł/l.
Ceny paliw. Konflikt na linii Iran - USA wywinduje poziom cen. Sytuacja "pod kontrolą"
Część ekspertów przewiduje, że wraz z rozwojem konfliktu baryłka ropy może osiągnąć cenę przynajmniej 80 dolarów (za czasów "arabskiej wiosny" z 2011 roku jedna baryłka kosztowała ponad 118 dol.). Jest to jednak najczarniejszy ze scenariuszy i bardziej realnym wydaje się stagnacja cen lub kolejny nieznaczny wzrost.
Jak z kolei tłumaczą eksperci BM Reflex, jeśli w nowym tygodniu ropa będzie dalej drożeć, w drugiej połowie roku mogą wzrosnąć także ceny detaliczne paliw na stacjach. Wzrostu cen i tak nie powinniśmy odczuć od razu - wyjaśniają.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl