"Spadki hurtowych cen LPG przeniosły się w końcu na stacje i po raz pierwszy od początku roku kierowcy tankują to paliwo za mniej niż trzy złote" - tłumaczą analitycy e-petrol.pl.
Jak wyliczają, średnia cena autogazu spadła w porównaniu z ubiegłym tygodniem o pięć groszy i sięga obecnie 2,99 zł. O tyle samo potaniała benzyna 95-oktanowa, za którą trzeba teraz płacić średnio 6,49 zł. Nadal tanieje też diesel - i to aż o 10 groszy w ciągu tygodnia. Obecnie litr tego paliwa kosztuje 6,11 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie jest najtaniej, a gdzie najdrożej?
Najniższe ceny paliw e-petrol.pl odnotował w tym tygodniu w województwach opolskim i świętokrzyskim. Na Opolszczyźnie najtańsza jest benzyna 95, której cena to średnio 6,37 zł za litr. W Świętokrzyskiem najmniej płaci się natomiast za olej napędowy (6,02 zł) i za LPG - 2,87 zł.
Z kolei najwyższe ceny benzyny 95-oktanowej i autogazu są na Dolnym Śląsku, gdzie sięgają - odpowiednio - 6,54 zł i 3,08 zł za litr. Również 6,54 zł trzeba płacić za benzynę w województwie kujawsko-pomorskim. "Tankowanie oleju napędowego jest najdroższe na Mazowszu, gdzie zakup tego paliwa to wydatek rzędu 6,18 zł za litr" - podają eksperci serwisu.
Giganci liczą zyski
Po rekordowym pod względem zysków 2022 r. największe koncerny naftowe świata liczą zyski za I kwartał 2023 r. Tutaj też padają rekordy. Shell za I kwartał 2023 r. odnotował 9,6 mld dol. zysku, co jest historycznym rekordem, a brytyjski koncern nie jest pod tym względem odosobniony.
Jego główny rywal na brytyjskim podwórku BP również zaliczył bardzo dobry kwartał (5 mld dol. zysku). Amerykański ExxonMobil również pobił swój rekord (11,4 mld dol. zysku), a Chevron – oczekiwania rynku (6,6 mld dol.). Analitycy podkreślają, że te wyniki to kontynuacja dobrej passy paliwowych gigantów po inwazji Rosji na Ukrainę, która wywołała skokowy wzrost cen paliw na światowych rynkach. Obecnie ceny ropy spadły, ale średnio w pierwszym kwartale 2023 r. dalej plasowały się na pułapie ponad 80 dolarów za baryłkę (81,7 dol. według danych Shella). Wszystkie wymienione koncerny zapłaciły idący w miliardy dolarów tzw. podatek od nadmiarowych zysków.
Z kolei Grupa Orlen miała w ubiegłym roku ponad 277,5 mld zł przychodów ze sprzedaży - ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Zysk netto wyniósł natomiast 33,6 mld zł wobec 11 mld zł rok wcześniej. Duża w tym zasługa przejęcia Grupy Lotos i PGNiG. Zysk netto oczyszczony z zysku z tytułu okazyjnego nabycia tych dwóch podmiotów wyniósł bowiem niecałe 19,5 mld zł.