Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Ceny poselskich obiadów. Sejmowa stołówka jak bar mleczny

29
Podziel się:

Zaledwie o 1 zł wzrosła cena drugiego dania w sejmowej stołówce, z której mogą korzystać posłowie i senatorowie. Dziennik "Fakt" sprawdził, jak zmieniły się ceny w menu w ciągu ostatniego roku.

Ceny poselskich obiadów. Sejmowa stołówka jak bar mleczny
Gmach główny Sejmu Gerard/REPORTER (EAST_NEWS, Gerard/Reporter)

Jak przypomina "Fakt" ceny w sejmowej kantynie ujawniła posłanka KO Klaudia Jachira. W 2021 r. szklanka kompotu kosztowała 1 zł, a drugie danie 12 zł. Z kolei za zupę należało zapłacić 3 zł. Sam zestaw obiadowy złożony z zupy, drugiego dania i kompotu kosztował 14 zł.

W stołówce można było też zamówić pączka (2,5 zł), herbatę (3 zł), kawę (4 zł), sałatkę jarzynową (6 zł), pastę jajeczną (4 zł) czy sałatkę z łososiem (10 zł).

Jak obecnie wyglądają ceny w sejmowej kantynie przy szalejącej inflacji, która w sierpniu sięgnęła już 16,1 proc. i była najwyższa od marca 1997 r.?

Sejmowa stołówka. Ceny

"Fakt" podkreśla, że kompot jest droższy o 50 gr, a kawa o 1,50 zł. Teraz herbata kosztuje 4 zł (o 1 zł więcej)

Z kolei koszt sałatki jarzynowej to 8 zł, pasty jajecznej 4 zł, a sałatki z łososiem 13 zł. Przy zamówieniu drugiego dania posłowie muszą się liczyć z rachunkiem w wysokości 13 zł (wzrost o złotówkę), lecz cały zestaw obiadowy to 18 zł (podwyżka o 4 zł).

Stołówka sejmowa prowadzona jest przez Kancelarię Sejmową. Kancelaria może zamawiać produkty potrzebne do przygotowywania dań w hurtowych ilościach, więc po niższych cenach. Z prowadzenia gastronomii tylko w przyszłym roku Kancelaria Sejmu zamierza osiągnąć 3 mln zł dochodu - pisze "Fakt".

Kancelaria Sejmowa zaznacza, że z kantyny może skorzystać każdy akredytowany gość odwiedzający parlament oraz urzędnicy.

– Życzyłabym sobie, by stołówka była otwarta, tak by inne osoby, np. seniorzy, a nie tylko parlamentarzyści czy pracownicy Sejmu, mogli z niej korzystać. Choć zdaję sobie sprawę, że to może być trudne ze względów bezpieczeństwa – zaznacza dla "Faktu" Hanna Gill-Piątek z Koła Parlamentarnego Polska 2050.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
tedi
2 lata temu
a w państwowych spółkach milionowe premie a dla pospólstwa zus , krus , mandaty , ceny w sklepach itd ,w górę .
Veritas
2 lata temu
W sam raz dla ubożuchnych parlamentarzystów. Kto i ile dopłaca , aby jaśnie państwo się nie wykosztowało??
Gregi
2 lata temu
A później się dziwimy, jak oni mogą być tak oderwani od rzeczywistości.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
Jerzy
rok temu
Ciężko pracują nawet 10 godzin tygodniowo,zarabiają malutko,,klej do stołków dużo kosztuje.Za takie nędzne warunki to 18,-za obiad to zdzierstwo,powinno być dofinansowanie.
Eg55
rok temu
Sprawiedliwość????
Marcin
rok temu
Wszyscy rzadzili od lewej do prawej.... nikt tego nie zmienił i nie zmieni. Sobie robić drożej głupota... innym to można sobie nie...
Ja 2811👍
rok temu
Sikorski zaplacil 500 zl za osmiorniczki sluzbowa karta to pis do dzisiaj otym mowi I chcieli go zamknac wyborcy pis powinni to oddac.
Ania
rok temu
Pączek powinien kosztować 1000euro,kompocik3000euro.Obiadek1000000euro
...
Następna strona