Prezydenci domagają się spełnienia obietnicy z końca ubiegłego roku, o tym że drastyczne podwyżki energii zostaną cofnięte – informuje rmf24.pl.
Włodarze miast proszą też o nadzwyczajne spotkanie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu ws. cen prądu.
Radni Bydgoszczy w liście do premiera informują, że miasto od stycznia do marca zapłaciło 8,5 miliona zł więcej niż rok wcześniej - mimo obietnic premiera. A nowy przetarg przyniósł stawki o 77 procent wyższe.
"Obietnice, że nie zostaniemy obciążeni skokowym wzrostem cen energii, nie są kompletnie realizowane" - piszą samorządowcy.
Zobacz także: Czy płacimy za dużo za prąd?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski idzie o krok dalej.
„Jeżeli rząd zamierza wywiązywać się ze swoich obietnic i nie chce kłamać, to powinien przewidzieć rekompensaty dla samorządów i na to czekamy - oświadczył prezydent Warszawy.
Czytaj także: Podwyżki w 2019 r. Nie tylko prąd zdrożeje
Związek Miast Polskich chce przyspieszyć powstanie brakującego rozporządzenia o cenach energii i sam zbiera dane ze wszystkich powiatów o zużyciu prądu we wszystkich podległych instytucjach i cenach jakie aktualnie płacą za energię.
Formularz potrzebny do tego, by zebrać dane miał przygotować resort energii, ale od 12 kwietnia - gdy odbyło się jedyne dotąd spotkanie zespołu roboczego ds. cen prądu - urzędnicy ministerstwa zapadli się pod ziemię.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl