Łukasz Schreiber był gościem stacji TVN 24, gdzie odpowiadał m.in. na pytania dotyczące rządowych rekompensat za podwyżki cen energii elektrycznej.
- Poczekajmy jeszcze chwilkę, bo prace nad tym projektem trwają, są na etapie rządowym. Myślę, że w bardzo nieodległej przyszłości, no to jest kwestia kilku dni, będzie ten projekt przedstawiony opinii publicznej - powiedział.
Schreiber dopytywany, kto będzie mógł liczyć na rządowe dopłaty, odparł, że w tym momencie nie jest w stanie tego określić, gdyż jest analizowanych kilka wariantów tych rozwiązań.
Kto dostanie rekompensatę
W połowie września minister klimatu ogłosił rozpoczęcie prac nad ustawą, która wyhamować wzrost cen energii przy pomocy rekompensat, przewidzianych dla osób w najtrudniejszej sytuacji.
- Będziemy kierować nasze działania na odbiorcę wrażliwego, zagrożonego ubóstwem energetycznym, a więc takiego, którego udział kosztów energii w dochodzie rozporządzalnym wynosi mniej więcej 10 proc. Szukamy sposobu, aby połączyć to z wiedzą, w jakim budynku ta osoba mieszka. Wiedzę o tym posiadają miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej - wyjaśnił Michał Kurtyka w Radiu Plus.
Zaznaczył przy tym, że grupa osób zagrożonych ubóstwem energetycznym spadła w ciągu ostatnich 10 lat. Według niego obecnie problem ten dotyka 6 proc. odbiorców prądu, a jeszcze przed dekadą było to ponad 10 proc.
Podwyżki cen prądu
O tym, że podwyżki cen prądu są nieuniknione, mówią już w zasadzie wszyscy. Skręcająca w stronę prośrodowiskową Europa nie zważa na Polskę, która wciąż chce bronić energii powstającej z węgla. Dlatego też rosnące koszty emisji gazów cieplarnianych wkrótce odbiją się na rachunkach odbiorców końcowych prądu.
Jednak problem rosnących cen za energię jest odczuwalny nie tylko przez polskich konsumentów. Cała Europa się z nim zmaga, a to głównie przez zwiększone zapotrzebowanie firm i pojedynczych odbiorców po wyjściu z lockdownów.