Drastyczne podwyżki prądu uderzają w portfele Europejczyków. W niedzielę cena energii elektrycznej w Hiszpanii osiągnęła rekordowy poziom 213,29 euro za 1 MWh.
Dlatego też premier Pedro Sanchez zapowiedział uruchomienie planu pomocy dla obywateli. Zatwierdzenia wsparcia spodziewać się należy we wtorek, podczas posiedzenia rady ministrów w Madrycie.
Premier Sanchez sprecyzował, że programem pomocowym objętych zostanie w całym kraju 1,2 mln gospodarstw.
Zaznaczył, że dzięki dofinansowaniu opłat za energię podczas okresu zimowego rządowy plan pomoże też pośrednio zachować płynność wielu spółkom związanym z sektorem energetycznym.
Bruksela chce walczyć z rosnącymi cenami prądu
Również Komisja Europejska szykuje narzędzia, które pomogą państwom członkowskim walczyć z cenami prądu. Bruksela chce wesprzeć przede wszystkim najskromniejsze gospodarstwa domowe.
Położy nacisk na "kierunkowe wsparcia" dla gospodarstw domowych o niskich dochodach. Takiego instrumentu domagają się Włochy, Hiszpania, Grecja i Francja – pisze "Rzeczpospolita".
Wcześniej również Francja zapowiedziała dodatki rekompensujące rosnące rachunki. Jak zapowiedział premier Francji Jean Castex, Francuzi, których dochody wynoszą mniej niż 2 tys. euro netto miesięcznie, otrzymają jednorazowo 100 euro "dodatku inflacyjnego", który ma zrekompensować wzrost cen energii, paliw i innych produktów.
Polska też szykuje pomoc
W 2022 roku państwo polskie dopłaci najuboższym do rachunków za prąd. Rząd chce na to przeznaczyć 1,5 mld zł. Na pomoc mogą liczyć emeryci, renciści i rodziny wielodzietne.
- Kwota wsparcia może w ciągu roku sięgnąć nawet 800 zł - zapowiedział minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Wsparcie ma trafić do osób najbardziej narażonych na ubóstwo energetyczne. Nowym dodatkiem energetycznym mają zostać objęte gospodarstwa domowe najbardziej wrażliwe na ubóstwo energetyczne, w których miesięczne dochody nie przekraczają 1563 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1115 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.