Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Ceny ropy wzrosną? Trump zapowiada zmniejszenie produkcji

15
Podziel się:

Donald Trump poinformował w czwartek, że spodziewa się ogłoszenia nowej umowy między Rosją a Arabią Saudyjską w sprawie produkcji ropy. Cięcie może wynieść co najmniej 10 milionów baryłek.

Donald Trump zapowiada cięcia w produkcji ropy ze strony Rosji i Arabii Saudyjskiej
Donald Trump zapowiada cięcia w produkcji ropy ze strony Rosji i Arabii Saudyjskiej (East News, AP/Associated Press/East News)

O spodziewanym ogłoszeniu cięć amerykański prezydent powiedział najpierw w telewizji CNBC, a później na Twitterze. Jak poinformował, rozmawiał w tej sprawie z saudyjskim księciem koronnym Muhammadem ibn Salmanem, który z kolei rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Cięcia w produkcji mają według Trumpa wynieść 10-15 mln baryłek. W swoim tweecie amerykański prezydent określił to jako świetną wiadomość dla przemysłu naftowego.

Wojna cenowa, którą w marcu rozpoczęły Rosja i Arabia Saudyjska, doprowadziła do mocnych zniżek cen ropy. Był to skutek braku porozumienia na marcowym szczycie OPEC+, który obradował nad dalszym utrzymaniem reżimu produkcji. Rosja nie zgodziła się dokonać dalszych gwałtownych cięć wydobycia surowca, co proponował kartel w celu ustabilizowania rynków ropy naftowej dotkniętych obawami o globalne rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Zobacz także: Obejrzyj też: Tarcza antykryzysowa. "Wielu przedsiębiorcom nie pomoże. Przez polityków"

Tylko 9 marca, na krótko po zerwaniu rozmów między Rosją a Arabią Saudyjską, cena ropy naftowej typu Brent spadła o 13,29 dol., czyli o 29 proc. Od tego czasu ceny idą konsekwentnie w dół. A to przekłada się na to, co widzimy na dystrybutorach.

Jak pisaliśmy w środę, ropa naftowa na światowych giełdach jest wyceniana najniżej od kilkunastu lat. Baryłka surowca w Nowym Jorku kosztowała zaledwie 20 dolarów, a jeszcze na początku tego roku była wyceniana trzykrotnie wyżej. To oznacza przecenę o prawie 70 proc. Od wielu lat nie było tak silnych spadków na ropie w tak krótkim czasie.

To dla Władimira Putina duży problem Spadki cen ropy zachwieją rosyjskim budżetem. Miał się równoważyć przy 40 dolarach za baryłkę, a rosyjska ropa jest już o ponad połowę tańsza. Może przez to zabraknąć pieniędzy na obiecane bilionowe programy socjalne.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
rafał
5 lata temu
to i tak nic nie da bo nie ma popytu i prędko nie będzie...
Tommy
5 lata temu
Nadchodzą ciężkie czasy a ten che okradać ludzi z reszty pieniędzy!
niepowtarzaln...
5 lata temu
Koszt wydobycia amerykanskiej ropy z łupków jest najwyzszy w swiecie. O tym nie pisza!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
miroslaw5
5 lata temu
Amerykańska cena ropy z łupków się nie mieści. TO JEST PROBLEM USA
olek
5 lata temu
teraz widać kto rządzi światem i do czego sa koronawirusy
Gabriel
5 lata temu
Dobrze, podnieść cenę dolara jeszcze do 5 zł , zrobić baryłkę po 50 - 60 dol. i ogłosić koniec pandemii koronki !!
Cyprian
5 lata temu
To nie cięcie tylko brak miejsca do składowania. Muszą przestać produkować bo podaż jest wielokrotnie większa niż popyt. Niedługo cena sprzedaży mogłaby być na poziomie ceny produkcji.
szejk al er u...
5 lata temu
jakos trzeba utrzymac dubai w dostatku i zabawie mlodych muhamadow