Schab drożeje w oczach. Jak podaje portal Dlahandlu.pl, w czerwcu schab zdrożał aż o 34 proc. w porównaniu z majem, a od początku roku aż o 47 proc. Z kolei dane GUS pokazują, że wieprzowina zdrożała w maju aż o 12,1 proc. rok do roku.
- To silniejszy wzrost od czerwca 2017 roku, czyli od ostatniego szczytu cyklu cenowego. Jeszcze kilka miesięcy temu ceny wieprzowiny mocno spadały w ujęciu rocznym. Jednak na 12 proc. wzrostu się nie skończy i dynamika cen wieprzowiny zwiększy się w kolejnych miesiącach - mówi cytowany przez "Gazetę Wyborczą" Jakub Olipra z Credit Agricole.
Czynników drożejącej wieprzowiny jest wiele, ma na to wpływ nawet z pozoru odległy nam rynek chiński. W Chinach właśnie mocno rosprzestrzenił się afrykański pomór świń (ASF), a kraj ten jest potęgą nie tylko w produkcji, handlu i spożyciu wieprzowiny. Jest też największym jej importerem. Dlatego nawet niewielkie wahania na tym rynku mają globalne odbicie.
Klienci mają na co narzekać, ceny najpewniej jeszcze wzrosną, jednak raj mają producenci trzody chlewnej. Kilka miesięcy temu w rozmowie z "GW" Andrzej Kowalski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej powiedział, że zwiększony popyt na wieprzowinę stwarza szansę dla polskich producentów. Jest tylko pewien problem. Mimo że w Polsce tylko w niktórych regionach jest problem z ASF, Chiny nie uznają regionalizacji, więc nie możemy bezpośrednio tam wysyłać wieprzowiny.
Producenci upatrują swej szansy w eksporcie na inne rynki Unii Europejskiej, które handlują bezpośrednio z Chinami. Inną opcją jest, że ze względu na duże zapotrzebowanie na wieprzowinę, Chiny zaczną uznawać regionalizację.
Optymistyczną wiadomością dla klienta - a nie samą wieprzowiną żyje człowiek - są inne dane portalu Dlahandlu.pl. Wiele produktów w czerwcu (w porównaniu z majem) potaniało. To m.in.: pomidory, jabłka, jajka, pomarańcze, masło, chleb, cukier, mleko czy ser żółty.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl