Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Ceny żywności na świecie wzrosły o 30 procent. Nie było tak od ponad dekady

73
Podziel się:

Drożyzna to problem nie tylko w Polsce. Eksperci ONZ od wyżywienia i rolnictwa alarmują, że światowe ceny żywności wzrosły do najwyższego poziomu od 2011 roku. Podwyżki w skali roku sięgają już 30 proc. To efekt m.in. ekstremalnych warunków pogodowych, utrudnionych łańcuchów dostaw, braku pracowników i rosnących kosztów.

Ceny żywności na świecie wzrosły o 30 procent. Nie było tak od ponad dekady
Ceny żywności gwałtownie zdrożały na całym świecie (money.pl, Rafał Parczewski)

Światowe ceny żywności wzrosły do najwyższego poziomu od ponad dekady. Podwyżki są napędzane przez silny popyt i słabe zbiory - ostrzega Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ).

Według ekspertów ONZ dp spraw wyżywienia i rolnictwa (FAO), cytowanych przez amerykański CNN, ceny wzrosły w październiku trzeci miesiąc z rzędu. W porównaniu z wrześniem jest drożej średnio o 3 proc. Warte odnotowania są m.in. gwałtowne wzrosty cen oleju roślinnego i pszenicy.

Porównując najnowsze dane z tymi sprzed roku, wychodzi na to, że obliczany przez FAO indeks cen urósł o ponad 30 proc. Obecnie znajduje się na najwyższym poziomie od lipca 2011 roku.

Zobacz także: Uwaga, emocje! Czyli jak uniknąć pułapek, zarządzając pieniędzmi- mBank x WP webinary

Inflacja to globalny problem

Cena pszenicy, która jest uprawiana na większej powierzchni niż jakakolwiek inna komercyjna roślina uprawna, wzrosła w ciągu ostatniego miesiąca o 5 proc. To bezpośrednia konsekwencja zmniejszonych zbiorów u głównych eksporterów, w tym w Kanadzie, Rosji i Stanach Zjednoczonych. Wzrosły również ceny jęczmienia, ryżu i kukurydzy.

Z kolei silniejsze podwyżki cen oleju palmowego, sojowego, słonecznikowego i rzepakowego doprowadziły do wzrostu indeksu cen warzyw o 9,6 proc. Eksperci wskazują, że ceny oleju palmowego są sporo wyższe w związku z obawami o niską produkcję w Malezji, spowodowaną brakiem pracowników.

"Dostawy i ceny żywności są pod presją ekstremalnych warunków pogodowych, utrudnionych łańcuchów dostaw, braku pracowników i rosnących kosztów" - wylicza serwis CNN.

W Wielkiej Brytanii zdarzają się sytuacje, że są pustki na półkach sklepowych, a sieci fast foodów zostały zmuszone do usunięcia popularnych pozycji z menu z powodu niedoborów.

W tym tygodniu interweniowały też władze Chin. Tamtejsze ministerstwo handlu zaapelowało do lokalnych władz o gromadzenie zapasów żywności. Po to by zapewnić swoim obywatelom "odpowiednie zaopatrzenie" w artykuły pierwszej potrzeby tej zimy oraz utrzymać koszty żywności na stabilnym poziomie.

Inflacja. Polski rząd zapowiada działania

Głos w temacie coraz częściej zabierają też rządzący w Polsce. Zdaniem nowego ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka, nie ma co liczyć na to, że ceny żywności spadną na święta.

Co więcej, w przyszłym roku będą dalej rosły, bo rosną również ceny środków do produkcji rolnej. Według szefa resortu rolnictwa, szansa na spadek cen pojawi się tylko wtedy, gdy stanieje gaz, energia elektryczna i paliwa.

- Inflacja 6,5 proc. czy 7 proc. w dłuższym terminie zagraża wzrostowi gospodarczemu - przyznał w piątek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że rząd postara się uruchomić wszystkie instrumenty, którymi dysponuje, by złagodzić jej skutki dla obywateli. Będzie o tym informować w przyszłym tygodniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(73)
WYRÓŻNIONE
Zdziwiona
3 lata temu
Kiedy ostatnio autor tego artykułu był w UK? Ja tu mieszkam 15 lat, mam co jeść a o problemie pustych półek dowiaduję się od takich właśnie jak ten ,,redaktor,, Nie pierwszy raz Interia wie lepiej.
YYY
3 lata temu
Z drugiej strony… może ludzie wreszcie nauczą się nie marnować jedzenia. Tylko w Polsce rocznie do śmieci trafia 9 milionów ton żywności! Tak, 9 milionów(!) ton. Stany marnują rocznie tyle żywności, że tylko ten kraj mógłby tym wykarmić resztę głodującego świata. Myślę, że globalnie marnujemy tyle żywności, że możnaby nią było wykarmić całą drugą planetę.
Mekekekeke
3 lata temu
Buhahhahahaaha! Puste półki w UK? Chyba w sklepie meblowym. Mieszkam w Londynie. Wszystkiego jest pełno i część towarów tańsza niż biednej Polsce!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (73)
Dexter
3 lata temu
Miliony ludzi na świecie migrują do Ameryki Północnej i Europy a nie ma ludzi do pracy?
psy
3 lata temu
czemu lgacie mieszkam w angli i nic nam nie brak...
Moi
3 lata temu
Takie pitolenie. To jest kolejny etap planu masonow. Plandemia, problemy klimatyczne, przerwy w lancuchu dostaw, poswyzki. Dalej maja byc wylaczanie pradu, wycofanie gotowki, chaos, zamieszanie, bunty ludnosci. Tak, tsk to szykuja nam ci mile usmiechajace sie krolowe, Bergolio, Biden Obama, Gates, Soros, Clintonowie i wielu wielu innych niezrownowazonycb pociagajacych za s nurki zza kurtyny.
Imas
3 lata temu
No jak to przecież tusk mowi ,ze to wina PIS czyli znów klamał
Chipek
3 lata temu
Najważniejsze że tow. Glapiński od DługoPiSa dostał nagrodę za walkę z inflacją. Jak będzie 8,5% to będzie następna. Bo PAD nie rozumie co to inflacja!!!
...
Następna strona