W raporcie "Indeks cen w sklepach detalicznych" analitycy sprawdzili ponad 72,6 tys. cen detalicznych produktów dostępnych w sklepach. Wynika z niego, że w lutym 2023 r. codzienne zakupy były droższe średnio o 20,8 proc. w porównaniu z lutym 2022 r. To więcej niż jeszcze w styczniu (wskaźnik wtedy wyniósł 20 proc.) i mniej niż w listopadzie (25,8 proc.) i grudniu (24,8 proc.) 2022 r.
Ponowny wzrost dynamiki cen, po nieznacznych spadkach, był przewidywalny, z uwagi na podwyżkę płacy minimalnej o blisko 12 proc. w styczniu 2023 r. Ponadto, jak pokazują dane GUS-u, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw poszło w górę o 13,5 proc. rok do roku. Dla niektórych firm handlowych było to istotną przyczyną podniesienia cen. Nie bez znaczenia są też wysokie opłaty za prąd i gaz – tłumaczy dr Justyna Rybacka z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni.
Ekspertka podkreśla też, że od początku roku przestała obowiązywać tarcza antyinflacyjna. A wyższy VAT zwiększa rachunki za gaz, paliwa i energię elektryczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W lutym drożało wszystko
Z analizy cen detalicznych w sklepach wynika, że drożała każda z 17 badanych kategorii. Co gorsza, wszystkie wzrosty były dwucyfrowe. Liderem pod względem wzrostu cen jest nabiał. W ciągu dwunastu miesięcy Polacy płacą średnio o 30,9 proc. więcej za tego typu produkty. Przykładowo: ceny jaj wzrosły o 51,8 proc., jogurtów – o 35,8 proc., a mleka – o 29,3 proc. rok do roku.
Drugie miejsce w rankingu przypadło pieczywu, które podrożało w ciągu roku o 29,8 proc. Trzecie miejsce zajęła chemia gospodarcza (28 proc. rok do roku). Jej ceny najmocniej windowały wzrosty odnotowane na artykułach papierniczych jak ręczniki papierowe (wzrost o 51,5 proc. rdr.) oraz papier toaletowy (48,4 proc. rdr.).
Branża papiernicza od dłuższego czasu sygnalizowała, że wysokie koszty produkcji i niedobory drożejącej celulozy przełożą się na podwyżki cen produktów. Zakłócone dostawy ww. surowca z Chin i konieczność poszukiwania jego nowych źródeł to praprzyczyny obecnej drożyzny w tej kategorii. Dodatkowo potęgują ją wysokie ceny drewna, energii i paliw oraz rosnące koszty pracy – podkreśla dr Robert Orpych z WSB w Chorzowie.
Czwartą pozycję pod względem wzrostu cen zajęła karma dla zwierząt z wynikiem 27,3 proc. rok do roku. Na piątej pozycji analitycy sklasyfikowali wędlinę (25 proc. rdr.).
Wielkanoc będzie droga
Dr Robert Orpych przestrzega przed myśleniem, że sytuacja poprawi się przed Wielkanocą. W jego ocenie nie można się spodziewać wyhamowania dynamiki wzrostu cen w sklepach. Wzrost cen na poziomie przekraczającym 20 proc. pozostanie z nami na dłużej.
Przed Wielkanocą będą drożały artykuły niezbędne do przygotowania świątecznych potraw i ciast. Wśród nich należy wymienić szczególnie mięso, mąkę, olej, owoce i warzywa. Nie możemy oczekiwać, że ceny, które sukcesywnie rosły na przestrzeni kilkunastu miesięcy, nagle spadną, zwłaszcza że wiele czynników temu nie sprzyja – dodaje dr Justyna Rybacka.
Autorzy badania po lupę biorą co miesiąc 17 kategorii produktów i 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą ponad 72,6 tys. cen detalicznych z ponad 37 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych. Na potrzeby badania ustalono średnią wartość cenową notowaną miesiąc do miesiąca i rok do roku.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.