Jak podaje "Gazeta Wrocławska", decyzja o sprzedaży zabytkowego ratusza i zakupie hotelu za około 8 milionów złotych wywołała burzliwe dyskusje. - Nie ulega wątpliwości, że urząd trzeba przenieść, ale nie podoba się nam sprzedaż zabytkowego obiektu bez wiedzy i aprobaty mieszkańców – powiedziała Marcela Hryniak-Bereżnicka, przewodnicząca Rady Gminy.
Hryniak-Bereżnicka podkreśliła również brak konsultacji społecznych w tej sprawie.
Sprzedaż ratusza, który jest tożsamością i historią tego miasta, powinna być poprzedzona konsultacjami. Mieszkańcy powinni mieć możliwość wypowiedzenia się w tym temacie – dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plany zakupu byłego hotelu
Burmistrz zamierza przenieść urząd miasta i gminy do budynku byłego hotelu Maxpower, który ma zostać zakupiony za około 8 milionów złotych. Radni wskazują jednak na wątpliwości związane z wyceną budynku. Według nieoficjalnych informacji wycena została sporządzona na podstawie dochodowego potencjału hotelu, co może nie odzwierciedlać realnej wartości budynku w przypadku przeznaczenia go na potrzeby administracji publicznej.
Radna Krystyna Rak zwraca uwagę na potencjalne trudności związane z przystosowaniem budynku do roli urzędu oraz wysokie koszty utrzymania. - Ten hotel to jest budynek 6-kondygnacyjny, ma około 2 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Nawet jak przeniesiemy tam urząd, czy ośrodek pomocy społecznej, nie wiem, czy aż tyle przestrzeni jest potrzeba – powiedziała.
Część radnych apeluje o rozważenie alternatywnych opcji, takich jak budowa nowego budynku na gminnej działce lub modernizacja budynku przy ul. Strzelców 2. Ich zdaniem te rozwiązania mogą być bardziej ekonomiczne i lepiej dostosowane do potrzeb gminy.
W poniedziałek mieszkańcy rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie sprzedaży ratusza i zakupu nowego budynku. Radni podkreślają, że decyzja o sprzedaży zabytkowego obiektu powinna być poprzedzona otwartą dyskusją z mieszkańcami.
"Gazeta Wrocławska" informuje, że burmistrz Sobótki zapowiedział, że odniesie się do sprawy w lutym, będąc gościem audycji Reakcja 24 w Radiu Wrocław. Do tego czasu mieszkańcy i radni będą czekać na wyjaśnienia oraz podjęcie kroków w kierunku transparentności i dialogu społecznego.