Chiny chcą kupić dodatkowe dostawy rosyjskiej ropy. Jak opisuje Bloomberg, pozyskany od Rosji surowiec miałby służyć do wypełnienia strategicznych rezerw. Negocjacje prowadzone są na szczeblu rządowym, z małym zaangażowaniem firm naftowych.
Chiny chcą kupić tanią ropę z Rosji
Zdaje się to potwierdzać doniesienia wicepremiera Rosji Aleksandra Nowaka, który w czwartek oświadczył, że jego kraj ma chętnych kupców na ropę, której nie chce Europa. Jak przekonywał, Rosja może sprzedawać surowiec m.in. do Azji. Oprócz Chin, rosyjski surowiec kupują także np. Indie.
Przypomnijmy, że Stany Zjednoczone już nałożyły embargo na rosyjską ropę - niedługo po tym, jak Rosja dokonała inwazji na Ukrainę. Taki ruch rozważa też Unia Europejska, ale państwa UE nie mogą dojść w tej sprawie do porozumienia. Embargo blokują m.in. Węgry.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
W kwietniu Rosja ogłosiła, że jest skłonna sprzedawać swoją ropę "zaprzyjaźnionym krajom" w zasadzie po każdej możliwej cenie.