Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Chiny chcą zbudować największą na świecie tamę w Himalajach. Indie obawiają się jej użycia jako broni

13
Podziel się:

Chiny zatwierdziły budowę największej na świecie tamy na rzece Brahmaputra (chin. Yarlung Zangbo), blisko granicy z Indiami. Projekt o wartości 137 mld dolarów budzi obawy w Indiach i Bangladeszu. Tama może umożliwić kontrolę przepływu wody, co w razie konfliktu mogłoby prowadzić do zalania terenów przygranicznych.

Chiny chcą zbudować największą na świecie tamę w Himalajach. Indie obawiają się jej użycia jako broni
Tama ma postać na rzece Yarlung Zangbo (Getty Imges, Getty Images)

Chiny ogłosiły zatwierdzenie budowy największej tamy na świecie na rzece Brahmaputra, znanej w Tybecie jako Yarlung Zangbo. Jak podaje portal "The Hindu", projekt ten, o wartości 137 mld dolarów, ma powstać w Tybecie, blisko granicy z Indiami, co budzi niepokój wśród państw sąsiednich: Indii i Bangladeszu.

Tama, będąca częścią 14. Planu Pięcioletniego Chin, ma być zlokalizowana w miejscu, gdzie rzeka Brahmaputra wykonuje szeroki zakręt, zanim wpłynie do Arunachal Pradesh i Bangladeszu.

Projekt ten, przewyższający swoją skalą inne inwestycje infrastrukturalne, w tym chińską Tamę Trzech Przełomów, ma na celu generowanie ponad 300 mld kWh energii rocznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potentat rynku makaronów wskazuje duży problem polskiego rolnictwa. Zenon Daniłowski w Biznes Klasie

Tama jako broń wodna

Indie wyrażają obawy, że tama może umożliwić Chinom kontrolę przepływu wody, co w razie konfliktu mogłoby prowadzić do zalania terenów przygranicznych.

Chiny mogą używać kontroli wody jako narzędzia nacisku, a odmowa współpracy hydrologicznej może być polityczną dźwignią. Indie, choć mają własne plany pokrewnych inwestycji, również odczuwają niepokój, patrząc na chińskie działania w kontekście międzynarodowym.

W odpowiedzi na te obawy, Chiny zapewniają, że projekt jest bezpieczny i priorytetem jest ochrona ekologiczna. Tama ma również wspierać rozwój energii odnawialnej w regionie.

Ambicje Chin w zakresie kontroli rzek, takich jak Brahmaputra, wpływają na relacje z Indiami i Bangladeszem. Spiętrzenie wody z Brahmaputry budzi również obawy o rolnictwo i rybołówstwo, co może wpłynąć na zasolenie gleby i zmiany w zasobach wodnych krajów sąsiadujących.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Analysis: China To Build World's Biggest Dam|TaiwanPlus News

Potencjalne konsekwencje budowy super-tamy obejmują zmiany ekologiczne i przesiedlenia ludności.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Prezydent2025
5 dni temu
Saldo handlowe Chin w 2024 roku wyniosło na plus około biliona dolarów. Mają z czego budować i nikt nie może im tego zabronić. Oni budują, my konsumujemy. Na Wielki Kredyt.
Prezydent2025
5 dni temu
Saldo handlowe Chin w 2024 roku wyniosło na plus około biliona dolarów. Mają z czego budować i nikt nie może im tego zabronić. Oni budują, my konsumujemy. Na Wielki Kredyt.
Marcin M.
3 dni temu
Chiny mają prawo robić na swoim terytorium, co chcą, za pomocą własnych pieniędzy. Gdyby zbudowali elektrownię jądrową, elektrownię wodną lub największą na świecie farmę słoneczną albo promowali turbiny wiatrowe, zmniejszyłoby to zużycie paliw kopalnych. Czy to nie dobra wiadomość, że Rosja straci więcej zamówień na ropę?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
kroki71
5 dni temu
A w Unii już zrobili nakrętki na stałe przyczepione do butelek....
tylko pytam
5 dni temu
gdzie mój komentarz
Łukasz
5 dni temu
Chiny nie podały parametrów zapory i zbiornika więc skąd wiadomo, że zapora będzie największa i pod jakim względem - wysokości (?) musiałaby mieć ponad 305 m wysokości - kubatury nasypu (?) musiałaby mieć nasyp o objętości rzędu setek mln m3 ? Największa ma być elektrownia Motuo - ma mieć moc rzędu 40 000 - 60 000 MW. Chiny nie przedstawiły szczegółów projektu - brak informacji czy zdecydowali się na budowę jednej długiej na 40-50 km sztolni derywacyjnej umożliwiającej wyzyskanie spadu rzędu 2000 m, czy też zbudują krótszą sztolnię do doliny dopływu Zangpo (Brahmaputry). Projekt jest wysoce kontrowersyjny m.in. ze względu na zagrożenie rejonu zapory i elektrowni silnymi trzęsieniami ziemi oraz ze względu na zagrożenie dla unikalnych na skalę świata górskich lasów monsunowych rosnących na zboczach największego i najgłębszego kanionu rzecznego na świecie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
Marcin M.
3 dni temu
Chiny mają prawo robić na swoim terytorium, co chcą, za pomocą własnych pieniędzy. Gdyby zbudowali elektrownię jądrową, elektrownię wodną lub największą na świecie farmę słoneczną albo promowali turbiny wiatrowe, zmniejszyłoby to zużycie paliw kopalnych. Czy to nie dobra wiadomość, że Rosja straci więcej zamówień na ropę?
PRAWDA
4 dni temu
Kitaj powinien uwolnić rynek ziemi rolnej gruntów rolnych pozwolić mieszkańcom Kitaja na sprzedaž ziemi rolnej gruntów rolnych dałoby to Kitajowi 8% wzrostu gospodarczego každego roku przez około 20 lat Kitaj powinien podpisać umowę o wolnym handlu między MERCOSUR 🙏
Łukasz
5 dni temu
Chiny nie podały parametrów zapory i zbiornika więc skąd wiadomo, że zapora będzie największa i pod jakim względem - wysokości (?) musiałaby mieć ponad 305 m wysokości - kubatury nasypu (?) musiałaby mieć nasyp o objętości rzędu setek mln m3 ? Największa ma być elektrownia Motuo - ma mieć moc rzędu 40 000 - 60 000 MW. Chiny nie przedstawiły szczegółów projektu - brak informacji czy zdecydowali się na budowę jednej długiej na 40-50 km sztolni derywacyjnej umożliwiającej wyzyskanie spadu rzędu 2000 m, czy też zbudują krótszą sztolnię do doliny dopływu Zangpo (Brahmaputry). Projekt jest wysoce kontrowersyjny m.in. ze względu na zagrożenie rejonu zapory i elektrowni silnymi trzęsieniami ziemi oraz ze względu na zagrożenie dla unikalnych na skalę świata górskich lasów monsunowych rosnących na zboczach największego i najgłębszego kanionu rzecznego na świecie.
tylko pytam
5 dni temu
gdzie mój komentarz
Prezydent2025
5 dni temu
Saldo handlowe Chin w 2024 roku wyniosło na plus około biliona dolarów. Mają z czego budować i nikt nie może im tego zabronić. Oni budują, my konsumujemy. Na Wielki Kredyt.