Jak podają służby celne, lipcowy import wołowiny w Chinach urósł o 83 proc. W ujęciu rocznym do 152.213 ton, podały służby celne. Z kolei import wieprzowiny wzrósł o 107 proc. do 182.227 ton.
Jak pisze Bloomberg, wzrost importu mięsa to wynik stale rosnących cen wieprzowiny, które w sierpniu ustanowiły nowy rekord.
Krajowa produkcja wieprzowiny w Chinach spada, bo kraj boryka się z problemem arykańskiego pomoru świń. Niecały tydzień temu chiński gigant na rynku wieprzowiny WH Group poinformował, że w wyniku ASF, choroby niegroźnej dla człowieka, ale dla zwierząt zabójczej, należące do niego stada skurczyły się w czerwcu o 26 proc. rok do roku.
W poniedziałek chińskie ministerstwo rolnictwa podało, że w lipcu stada świń, nie tylko w firmie WH Group, ale w całej hodowli w Chinach, były o 31,9 proc. mniejsze niż rok temu. Co więcej, informują, że się to jeszcze nie koniec pomoru.
W związku z tym, chińscy konsumenci szukają alternatywy dla wieprzowiny, np. kupując wołowinę. Na zwiększony popyt na mięso wołowe wpływ mają też stale rosnące dochody chińskich gospodarstw domowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl