Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Chiny prowokują. Przeprowadziły wokół Tajwanu "ćwiczenia uderzeniowe"

17
Podziel się:

Chińska armia przeprowadziła w niedzielę w przestrzeni powietrznej i na morzu wokół Tajwanu "ćwiczenia uderzeniowe". ChRL uzasadniła je "prowokacjami" władz z Tajpej oraz Waszyngtonu – poinformowała agencja Reutera.

Chiny prowokują. Przeprowadziły wokół Tajwanu "ćwiczenia uderzeniowe"
Wojska Tajwanu przygotowujące się na atak chińskiej armii (Getty Images, Ceng Shou Yi/NurPhoto)

Armia Chin poinformowała w oświadczeniu o przeprowadzeniu "łączonych patroli sprawdzających gotowość bojową oraz łączonych ćwiczeń uderzeniowych" wokół Tajwanu. Nie wskazała jednak dokładnej lokalizacji manewrów.

Gorąco wokół Tajwanu

To odpowiedź na obecną eskalację i prowokacje ze strony USA i Tajwanu; nasze siły podejmą wszelkie niezbędne środki do ochrony naszej niepodległości i terytorialnej integralności – czytamy w oświadczeniu.

Stany Zjednoczone, choć nie utrzymują formalnych stosunków dyplomatycznych, są najważniejszym międzynarodowym sojusznikiem i dostawcą broni dla Tajwanu. Sprzedawanie Tajpej amerykańskiej broni jest stałym punktem spornym stosunków PekinuWaszyngtonem – przypomina Reuters.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chiny ostrzegły USA: nie przekraczajcie czerwonej linii. "Tajwan to kwestia ambicji"

Agencja podkreśla też, że Chiny nigdy nie wyrzekły się użycia siły w celu przejęcia kontroli nad Tajwanem, który zdecydowanie kwestionuje roszczenia Chin do swojego terytorium. Pekin podkreśla, że tylko 23 mln mieszkańców wyspy może decydować o swojej przyszłości.

O co chodzi w sporze o Tajwan?

W money.pl pisaliśmy już, że napięcie wokół małej wyspy tuż pod bokiem Chin ma ciężar globalny. Dlaczego? Ponieważ trzęsie interesami największych gospodarek i jest polem znacznie bardziej złożonej rozgrywki.

Rywalizacja między USA a Chinami ma charakter strukturalny. Nie jest jedynie sporem o Tajwan, strefę wpływów, globalny handel czy definicje prawa człowieka. Oba kraje są przekonane, że powinny decydować o regułach globalnej gospodarki – opowiadał money.pl Radosław Pyffel, ekspert Instytutu Sobieskiego.

Prowokacje wokół Tajwanu nasiliły się od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. We wrześniu Tajpej donosił, że chińskie drony przekroczyły granice kraju.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
victor
2 lata temu
Oligarchowie ukraińscy którzy się bogacą na tej wojnie powinni tez ponieść koszta...a i sam Żeleńsky nie powinnien skąpić z 200 mln dolarów bo i tak jeszcze d. mu zostanie.
set
2 lata temu
Po polsku to by brzmiało "chińska armia dokonała prowokacji".
Bbb
2 lata temu
Chiny prowokują? Tajwan to Chińczycy. Prowokuje USA🇺🇸 które w tym rejonie nie ma nic do gadania.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
Lola
2 lata temu
Podziwiam wiarę Tajwanu w to, że Ameryka pomoże im zbrojnie ponad sprzedaż broni..
Ernesto
2 lata temu
Zbliża się rok 2023.To był pozorowany atak i któryś z kolei będzie tym prawdziwym na Tajwan. To samo dotyczy Korei Północnej na Koreę Południową. W jednym czasie 3 konflikty o szerokim spektrum aktywności (Rosja Ukraina).W związku z tym nie ma co spodziewać wzrostów w OFE, PPK, OIPE, IKE, IK ŻE, PPE.Totalne zerwanie łańcucha dostaw.Deflacja.
Piotr
2 lata temu
USA globalny podzegacz wojenny pcha Tajwan do wojny tak jak wczesniej pchnal Ukraine do starcia z Moskwa. USA potrzebuja wojen zeby zarabiac i utrzymac swoja chwiejaca sie pozycje jedynego supermocarstwa na ziemi
uDZu
2 lata temu
Do autora: Armią Chińską to raczej nazwałbym tą która została utworzona w Republice Chińskiej, nie w ChRL...
i tyle
2 lata temu
Tajwan to prawowite Chiny, jedno z najstarszych państw świata, za którym, od starożytności, stoi kilka tysięcy lat chińskiej państwowości, historii, tradycji, języka, kultury etc., a Chińska Republika Ludowa to maoistowska, totalitarna, zamordystyczna dyktatura, okupująca resztę Chin, bez żadnych praw do chińskiej ziemi, narzucona siłą i mająca na sumieniu miliony ludzi - kiedyś (rządy Mao, długi marsz, wielki skok, rewolucja kulturalna, Tiananmen etc.) i teraz (Tybet, Ujgur-stan). Gdzie inwigilacja jest na skalę dotąd opisywaną co najwyżej w książkach sci-fi. Żaden normalny, demokratyczny kraj nigdy nie zgodzi się na wchłonięcie przez tę komunistyczną satrapię. To Chiny Ludowe muszą wrócić do macierzy.