Chiny w lipcu 2021 r. nałożyły na kilka gałęzi australijskiego przemysłu sankcje gospodarcze. Wszystko przez krytykę Canberry wobec Pekinu, który blokował dochodzenia w sprawie pochodzenia pandemii koronawirusa. W ostatnich tygodniach w Australii rosną także obawy, że Pekin infiltruje australijską infrastrukturę krytyczną, m.in. energetykę. To skłoniło agencje bezpieczeństwa do rozpoczęcia szukania podejrzanych chińskich agentów. Są już nawet postawione pierwsze zarzuty w tej sprawie - pisze Reuters. Szczegółów jednak nie znamy.stanowili około jedną trzecią wszystkich"
Stosunki między Chinami a Australią są fatalne
We wtorek konflikt między Państwem Środka a Australią przyspieszył. Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych wyraził bowiem "stanowczą dezaprobatę" w związku z wydaleniem chińskich studentów. Pekin wezwał do "zaprzestania takich działań".
Reakcja nastąpiła po tym, jak gazeta "China Daily" doniosła, że Australia niedawno deportowała dwóch chińskich studentów za nieujawnienie szkolenia wojskowego, które odbyli na tamtejszym uniwersytecie.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
W artykule opublikowanym na chińskiej platformie mediów społecznościowych Weibo, państwowe media stwierdziły, że incydenty zaszkodziły "uzasadnionym prawom i interesom chińskich studentów" i spowodowały, że ludzie zaczęli podejrzewać "polityczny cel" deportacji.
Przed pandemią chińscy obywatele stanowili około jednej trzeciej wszystkich zagranicznych studentów na australijskich uniwersytetach.
"Pełna jadu atmosfera"
- Stosunki chińsko-australijskie są może nawet gorsze niż stosunki amerykańsko-chińskie – mówi portalowi voanews.com Derek Grossman, starszy analityk ds. obrony w amerykańskiej organizacji badawczej Rand Corporation. - Wygląda na to, że atmosfera wokół Chin i Australii jest pełna jadu - dodał.
W połowie marca australijski minister obrony Peter Dutton przekonywał, że Canberra chce do 2040 r. liczebnie zwiększyć swoje wojsko o 30 proc. do 80 tys. osób. To nie podoba się Chinom, gdyż silna Australia z USA rozmawiają także z władzami indyjskimi, co może stanowić przeciwwagę dla dominacji Pekinu na Morzu Południowochińskim.