Jak czytamy, projektowane przepisy mają ułatwić budowę muru granicznego, na który polski rząd chce wydać 500 mln zł. Specustawa ma też m.in. umożliwić utrzymanie ograniczonego dostępu do terenów przygranicznych po zakończeniu stanu wyjątkowego.
Co po stanie wyjątkowym na granicy z Białorusią?
"W praktyce niewiele może się zmienić w zakresie dopuszczenia tam dziennikarzy, bo zamiast obecnego stanu wyjątkowego będzie to teren inwestycji o strategicznym znaczeniu dla państwa" - zauważa "DGP".
Dodaje, że stan nadzwyczajny w części dwóch przygranicznych województw zakończy się na początku grudnia i już nie można będzie go przedłużyć.
Nowe przepisy - wyjaśnia gazeta - ułatwią też pomijanie procedury zamówień publicznych, ograniczą wymagania środowiskowe czy wprowadzą ułatwienia w procesie biurokratycznym. "Podobne rozwiązania były przygotowane dla terminalu gazu skroplonego w Świnoujściu czy CPK" - czytamy.