Pytany przez PAP o ustawę wydłużającą kadencję samorządów, którą Sejm uchwalił w miniony czwartek, Grodzki odparł, że Senat zajmie się nią "zgodnie z przepisami do 30 dni - na następnym posiedzeniu izby".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dłuższa kadencja samorządów. Będzie weto Senatu?
Marszałek Senatu dopytywany o ocenę większości senackiej ustawy wydłużającej kadencje samorządów, odparł: "Senat zdecyduje, ale nie wykluczamy weta".
Sejm w czwartek przyjął ustawę autorstwa PiS, która wydłuża kadencje samorządów do 30 kwietnia 2024 r. Ma ona na celu rozdzielenie dat wyborów parlamentarnych i samorządowych, które zgodnie z kalendarzem wyborczym powinny odbyć się jesienią 2023 r. Ustawa przewiduje, że kadencje rad gmin, rad powiatów oraz sejmików województw, rad dzielnic miasta stołecznego Warszawy, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, która upływa w 2023 r., ulega przedłużeniu do dnia 30 kwietnia 2024 r.
Zgodnie z kalendarzem wyborczym, wybory samorządowe wypadają jesienią 2023 r. w związku z tym, że w 2018 r. wydłużono kadencję samorządów z 4 do 5 lat (ostatnie wybory samorządowe odbyły się 21 października 2018 r.). Jesienią 2023 r. przypada także konstytucyjny termin wyborów parlamentarnych (ostatnie odbyły się 13 października 2019 r.). Na wiosnę 2024 r. wypadają natomiast wybory do Parlamentu Europejskiego (ostatnie odbyły się 26 maja 2019 r.).