Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Co z redukcją zadłużenia? Minister finansów przestrzega przed pośpiechem

13
Podziel się:

Zadłużenie w związku z pandemią uda się zredukować - mówi minister finansów. Jak dodaje, nie można tego zrobić w zbyt krótkim czasie. Inaczej mogłoby to "zdusić" odradzającą się gospodarkę.

Co z redukcją zadłużenia? Minister finansów przestrzega przed pośpiechem
Kościński dla Interii: dług będzie redukowany, ale nie za szybko (Flickr)

W rozmowie z portalem Interia.pl Kościński przypomniał, że budżet na rok 2020 był zaplanowany jako zrównoważony, natomiast pandemia wywróciła te plany. Efekt? Deficyt osiągnął blisko 85 mld zł.

W ocenie ministra finansów za deficytem oraz pieniędzmi przekazanymi firmom w postaci tarcz stoi wiele trudnych decyzji. - Większe wydatki oznaczały pomoc przedsiębiorcom i wsparcie ochrony zdrowia, ale przekładały się na poziom długu - tłumaczy Kościński.

Jego zdaniem wzrost zadłużenia w ostatnim roku to nic innego jak po prostu wynik starań rządu o zachowanie gospodarki w jak najlepszej kondycji w czasie pandemii. Jako przykład podał lata 2015-2019, gdy dało się obniżyć zadłużenie w relacji do wielkości naszej gospodarki o nieco ponad 8 pp.

Zobacz także: Polski Ład. Biznes już rozmawia z rządem o zmianach. Padła deklaracja ze strony Gowina

Szef resortu finansów zauważył też, że gospodarka jest w lepszej kondycji, niż analitycy zakładali jeszcze kilka miesięcy temu.Znacznie lepsze od oczekiwań są też wpływy podatkowe.

Dane MF mówią nam kilka rzeczy. Dochody budżetu państwa w roku 2020 wyniosły blisko 420 mld zł, wydatki ok. 505 mld zł. A deficyt? Ten zamknął się w kwocie prawie 85 mld zł. W stosunku do 2019 r., dochody wzrosły nominalnie o 4,8 proc., a realnie o 1,4 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
Mafia PiS
3 lata temu
Jasne, zadłużamy się na potęgę i wszystko jest OK. Po prostu podniesiemy wam podatki bo nieroby nie spłacą tego zadłużenia...
wert
3 lata temu
Pewnie, że się nikt nie martwi o długi, bo inflacją się je skutecznie dewaluuje. Złodzieje.
Adams
3 lata temu
Jakie 85mld?! NIK wykazał że rząd PiS w Polsce ukrył dodatkowe 224 mld deficytu w PFR i BGK. To łącznie daje 309 mld długu. Wg Morawieckiego wydatki covidowe w 2020 to 180 mld. Gdzie się zatem podziało 129mld!! I to licząc wg danych rządowych. Bo nieoficjalnie należy jeszcze doliczyć inne przekręty typu NBP które manipulując kursem euro 31.12 stratę zamieniło w zysk dzięki czemu wypłaciło 9 mld dywidendy do budżetu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
jacek
3 lata temu
w każdym razie nie trzeba zapominać o tym żeby nie wchodzić w kontakt z dłużnikami, w tym przypadku dobrym rozwiązaniem będzie erif
Pis plus
3 lata temu
Za dodruk powinni iść do więzienia
cxx
3 lata temu
cza nadrukowac nowa partje kasy i przerzucic splate na ludzi na 40 lat
franio
3 lata temu
Deficyt budżetowy 85 mld zł + 205 mld zł z kreatywnej księgowości i dług publiczny wzrósł o 290 mld zł w 1 rok.
PiS du
3 lata temu
Wałek plus i będzie krata plus