Problem, o którym pisaliśmy, dotyczy ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych, czyli węgla dystrybuowanego przez samorządy po preferencyjnej cenie. Próbowaliśmy ustalić, czy w sytuacji, kiedy to paliwo nie będzie się paliło, gospodarstwa będą mogły je zareklamować, tak jak to robią klienci w składach.
Według Grzegorza Kubalskiego ze Związku Powiatów Polskich węgiel dystrybuowany przez samorządy nie będzie podlegał reklamacji, ponieważ to asortyment, a nie jakość jest przedmiotem uzgodnień między gminą a dostawcą surowca.
Zapytaliśmy o to wprost PGE.
Każdorazowo do sprzedawanego przez PGE Paliwa węgla dołączany jest certyfikat potwierdzający jakość zakupionego towaru, który otrzymuje klient. W przypadku, gdyby zakupiony towar był niezgodny z certyfikatem, byłoby to podstawą do złożenia reklamacji - przekazało nam biuro prasowe PGE.
Spółka zapewnia, że "węgiel oferowany przez PGE Paliwa jest certyfikowanym, spełniającym wszystkie normy jakościowe produktem o wysokiej kaloryczności przeznaczonym do spalania zarówno w małych przydomowych piecach, jak i w piecach ciepłowniczych".
Certyfikaty jakości i reklamacje
PGE Paliwa podkreśla w przesłanej nam wiadomości, że importuje węgiel tylko i wyłącznie od sprawdzonych kontrahentów. Tłumaczy, że każdy transport poddawany jest kontroli jakości węgla zarówno w porcie nadania na załadunku, jak i w porcie odbioru na rozładunku, a badania wykonywane są przez niezależne, akredytowane laboratoria. Ich wyniki są potwierdzone certyfikatem.
Dopiero wtedy PGE Paliwa, na podstawie wystawionego certyfikatu, rozlicza się z dostawcami. Podczas wieloletniej działalności PGE Paliwa nigdy nie spotkała się z sytuacją, w której dostarczony byłby ładunek inny niż zamówiony węgiel. Jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, że dostarczony ładunek byłby inny niż zamówiony, taka dostawa byłaby odrzucona, zgodnie z zapisami kontraktów handlowych - informuje biuro prasowe PGE.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawą zajął się UOKiK
Aby rozwiać wątpliwości związane z reklamacją węgla, odezwaliśmy się też do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd przekazał nam, że zwrócił się już do ustawodawcy i poprosił o wprowadzenie odpowiednich zmian w ustawie, które zobowiążą sprzedającego do przekazywania informacji o parametrach surowca, co ma zabezpieczyć interesy Polaków kupujących m.in. węgiel.
"W celu zapewnienia konsumentom informacji o jakości sprzedawanego paliwa UOKiK wystąpił do resortu (Ministerstwa Klimatu i Środowiska - przyp. red.) z propozycją zmian do ustawy (o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw) i wprowadzenia na okres zawieszenia wymagań jakościowych dla paliw stałych obowiązku wystawiania dokumentu, w którym przedsiębiorcy zobligowani byliby do wskazania rzeczywistych parametrów takich paliw" - wyjaśnia UOKiK w stanowisku przesłanym naszej redakcji.
Weronika Szkwarek, dziennikarka money.pl