W ostatnim czasie najbogatsi ludzie świata, w tym właśnie Jeff Bezos, są krytykowani za wydawanie pieniędzy na podróże w kosmos zamiast na rozwiązywanie problemów na Ziemi i walkę ze zmianami klimatu.
Przemawiając podczas COP26 Bezos zapewnił, że jego fundusz Bezos Earth Fund przekaże 2 mld dolarów na rekonstrukcję krajobrazów i przekształcenie systemów żywnościowych. Dodał, że zrozumiał kruchość natury podczas podróży w kosmos.
- Powiedziano mi, że patrzenie na Ziemię z kosmosu zmienia perspektywę, ale nie byłem przygotowany na to, że będzie to prawdą. Patrząc na Ziemię z góry, atmosfera wydaje się cienka, świat ograniczony i kruchy. Teraz, w tym krytycznym roku i w tej decydującej dekadzie, musimy wszyscy stanąć razem, aby chronić nasz świat - powiedział założyciel Amazona.
Przypomnijmy, że we wrześniu Bezos Earth Fund zobowiązał się do przekazania 1 mld dolarów na ochronę przyrody oraz rdzennych ludów i kultur. Łącznie Bezos Earth Fund zamierza wydać 10 mld dolarów na walkę ze zmianami klimatu.
Zdaniem Gatesa ludzkość nigdy nie robiła nic tak trudnego
Z kolei założyciel Bill Gates ogłosił podczas COP26, że przekaże 315 mln dolarów nowych funduszy na wsparcie zagrożonych rolników w procesie adaptacji do zmian klimatu. W rozmowie ze stacją Sky News ocenił z kolei, że jeśli chodzi o walkę ze zmianami klimatycznymi, "ludzkość nigdy nie robiła nic tak trudnego".
Dodał także, że będzie to "ogromne rozczarowanie", jeśli Kongres USA nie zgodzi się na uchwalenie kluczowej ustawy w sprawie globalnego ocieplenia, i że zabezpieczenie trwałej polityki, która przetrwa zmiany polityczne, jest jednym z jego największych zmartwień.