- Opracowaliśmy szybki, bardzo czuły i dokładny test oraz przenośne, zasilane bateryjnie urządzenie do wykrywania COVID-19, którego można używać w dowolnym miejscu i czasie - zapowiedział Huimin Zhao, profesor inżynierii chemicznej i biomolekularnej University of Illinois w Urbana-Champaign (USA).
Huimin Zhao kieruje badaniami nad nowym testem. Urządzenie obecnie jest w fazie prototypu. Twórcy jednak dziś szacują jego koszt na nie więcej niż 78 dolarów. Natomiast odczynniki i inne niezbędne materiały kosztowałyby 6-7 dolarów za test.
Badacze wyjaśniają, że wiele komponentów urządzenia będzie można wydrukować na drukarce 3D. Natomiast opracowywany przez nich tekst będzie mógł wykryć jedną cząstkę wirusa w 1-mikrolitrowej kropli płynu. Do obsługi wystarczyć ma krótkie przeszkolenie.
Technologia nazywa się Scalable and Portable Testing (SPOT). Naukowcy podkreślają, że ich nowy test nie wymaga podgrzewania i chłodzenia każdej próbki w celu uzyskania wyników. Zapowiadają też, że SPOT będzie mógł wykryć wiele genów w próbce, w przeciwieństwie do testów wykrywających jeden gen. Zaletą jego ma być też fakt, że wykryje wirusa w ślinie, co jest mniej inwazyjną formą niż wymaz z nosa.
Zespół badawczy przetestował SPOT przy użyciu 104 próbek śliny. Okazało się, że dokładnie zidentyfikował 28 z 30 próbek dodatnich pod względem SARS-CoV-2 i 73 z 74 próbek ujemnych pod względem SARS-CoV-2.
- Opierając się na danych przedstawionych w literaturze, dokładność naszego testu jest porównywalna lub lepsza od innych testów wykrywających SARS-CoV-2 - wyjaśnił Huimin Zhao.
Naukowcy przetestowali również SPOT z próbkami zawierającymi (lub nie) wirusa grypy, SARS-CoV-2 i trzy inne ludzkie koronawirusy. Udało się dokładnie zidentyfikować próbki zawierające nowego koronawirusa, niezależnie od tego, czy w próbce były obecne inne wirusy.
- Jesteśmy zainteresowani zbadaniem tej technologii również w celu wykrywania innych chorób - powiedział Huimin Zhao. - Jedną z kluczowych jej zalet jest multipleksowanie - w zasadzie możemy jednocześnie wykrywać wiele wirusów przy użyciu tego samego urządzenia - dodał.