Komentator dziennika „Volksstimme” z Magdeburga pisze o planach wyposażenia szkół w szybkie testy, którymi mieliby się sprawdzać nauczyciele. „Szybkie testy antygentowe dla nauczycieli i wychowawców to tylko kropla w morzu potrzeb. Bo nawet, jeśli szkolny personel zostanie przebadany, to co stanie się z uczniami? Już teraz jest tak, że gdy pedagodzy chorują, to całe klasy albo nawet całe szkoły wysyłane są na kwarantannę" - twierdzi gazeta.
"I to bez sprawdzenia, ilu uczniów się zaraziło i roznosi dalej chorobę. Nie ma wystarczającej liczby testów, aby sprawdzić także ich. Poza tym miną jeszcze tygodnie, zanim testowanie ruszy. W międzyczasie będą ferie świąteczne. Niewykluczone, że Bawaria i Saksonia ogłoszą wtedy nawet całkowity lockdown. Coraz wyraźniej widać, że minister zdrowia Jens Spahn i pozostała część rządu coraz bardziej traci kontrolę” – czytamy.
Komentator dziennik „Muenchner Merkur” pisze z kolei o zaniechaniach władz w walce z wirusem: „Przedstawicielom świata polityki nie można czynić zarzutów za to, że tym razem zrezygnowali z twardego lockdownu. Zaniedbania są dużo starsze. Do dziś nie ma wiążących planów ochrony szkół czy domów opieki. Wiele szkół nadal nie opanowało też nauczania zdalnego, przez co muszą pozostać otwarte, mimo rosnącej liczby zachorowań" - uważa dziennikarz.
"Wszystkie nadzieje pokłada się teraz w zamknięciu szkół w okresie od 19 grudnia do 10 stycznia, czyli w czasie przedłużonych ferii. Może wtedy spadną w końcu liczby zakażeń. Jasne jest, że jeszcze ostrzejsze, a czasami coraz bardziej bezsensowne ograniczenia życia prywatnego ludzi, nie przyniosą dalszych sukcesów w walce z wirusem” - dodano.
Hanowerski dziennik „Hannoversche Allgemeine Zeitung" zajmuje się sprawą szczepień na Covid-19. „Koronawirusa nie uda się skutecznie zwalczyć, jeśli zaszczepiona będzie tylko bogata część świata. Ruch turystyczny i biznesowy będzie powodować, że wirus będzie do nas wracał z najodleglejszych zakątków świata. Unia Europejska i Stany Zjednoczone muszą zadbać o szczepionkową sprawiedliwość na całym świecie".
Na ten problem zwraca też uwagę gazeta „Koelner Stadt-Anzeiger”. „O sukcesie w walce z wirusem zdecyduje to, czy uda się szybko udostępnić szczepionkę także w tych krajach, które nie mają rozwiniętego systemu opieki zdrowotnej, i które nie mogą pozwolić sobie na wydanie 16 euro za jeden zastrzyk. Perspektywy nie są dobre” – czytamy.
Masz newsa, zdjęcie, film? Wyślij na #dziejesie