- Przy każdym skomplikowanym projekcie jest wiele elementów, które mogą się "nie pójść" - powiedział Marcin Horała w programie "Kwadrans Polityczny na antenie TVP1. - Nie widzę jednak powodu, dla którego Polska nie miałaby się znaleźć w gronie państw, w których takie przedsięwzięcia się udają.
Jak mówił Horała, data uruchomienia CPK w 2027 roku jest realna, choć kilka warunków trzeba będzie spełnić. Wśród nich zmiany w ustawie o CPK, o które pełnomocnik rządu chce wnioskować jeszcze w tym roku.
- Żeby pierwszy samolot odleciał z CPK pod koniec roku 2027, to realnie budowa musi się rozpocząć w 2023 roku. To wymaga zmian prawa i umożliwienia rozpoczęcia pewnych prac wcześniej - tłumaczył Horała.
W planach budowy CPK jest też linia szybkiej kolei, która ma połączyć port lotniczy z resztą kraju. Jak mówi wiceminister, ze 100 polskich miast do CPK będzie można dojechać w mniej niż 2,5 h.
W budowie polskiej sieci kolejowej mają pomóc Japończycy i Francuzi.
- Jesteśmy w zaawansowanych rozmowach ze stroną japońską, wybieramy obecnie partnera doradcę strategicznego - mówił Horała. - Ten system nie może być oderwany od istniejącego systemu kolejowego, co stanowi pewną trudność.
W zeszłym tygodniu Komisja Europejska dała zielone światło dla współpracy z Francją w przygotowaniach do planowania, projektowania i budowy Kolei Dużych Prędkości.
Umowa zostanie zawarta na półtora roku a wartość dofinansowania ze strony Brukseli wyniesie od 2,1 do 3 mln zł. Wynagrodzenie za usługę konsultacyjną na rzecz naszego kraju Koleje Francuskie SNCF otrzymają od Komisji Europejskiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl