Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

CPK rezygnuje z zagranicznego inwestora. Wiemy, kto zbuduje nowe lotnisko

273
Podziel się:

Centralny Port Komunikacyjny zrezygnował z francusko-australijskiego konsorcjum, które miało zostać inwestorem strategicznym części lotniskowej. Do tej roli wybrano państwowy podmiot - Polskie Porty Lotnicze (PPL). W poniedziałek podpisano list intencyjny w tej sprawie.

CPK rezygnuje z zagranicznego inwestora. Wiemy, kto zbuduje nowe lotnisko
CPK. Wizualizacja z października 2024 r. (materiały prasowe, CPK)

Inwestorem strategicznym CPK miało zostać konsorcjum firm Vinci Airports oraz IFM. Zostało wybrane jesienią ubiegłego roku, już po wyborach parlamentarnych. Inwestor miał wyłożyć około 8 mld zł w zamian za objęcie udziałów mniejszościowych w spółce CPK-Lotnisko oraz jej przyszłych zyskach.

- Dzisiaj zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa od początku funkcjonowania CPK. Polskie Porty Lotnicze stają się jej strategicznym partnerem. Będą w przyszłości zarządzały nowym centralnym lotniskiem. Chcemy, żeby największy projekt w Polsce koordynowała firma polska, by CPK był całkowicie polską inicjatywą - powiedział Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Od pracy w McDonald's do właściciela Legii Warszawa - Dariusz Mioduski w Biznes Klasie
PPL zaangażują się kapitałowo w wysokości 9 mld zł, obejmując 49 proc. udziałów w spółce CPK-Lotnisko. Organizacja i zarządzanie nowym lotniskiem będzie całkowicie w polskich rękach - dodał minister.

Podkreślił doświadczenie, kompetencje i zasoby PPL-u, aby organizować funkcjonowanie nowego lotniska. - Dzięki listowi intencyjnemu będziemy mogli koordynować naszą współpracę i wzmocnić grupę kapitałową CPK. Dzisiaj wyjaśniła się przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego, przede wszystkim w sferze zarządzania - podkreślił Klimczak.

Przypomniał, że decyzja ta jest podejmowana równolegle z decyzją o modernizacji Lotniska Chopina w Warszawie. - Ten port do tej pory był zaniedbany, a jego rozwój zatrzymany - stwierdził Klimczak. W tym roku na Okęciu odprawiono już 20-milionowego pasażera. - Rozbudowa i modernizacja jest konieczna, byśmy mogli obsłużyć wszystkich pasażerów, którzy chcą na to lotnisko przylatywać - dodał.

Powołał się na prognozy mówiące, że bez rozbudowy Lotniska Chopina, do czasu oddania CPK aglomeracja warszawska może stracić nawet 30 mln pasażerów. - Każdy odlatujący z Lotniska Chopina pasażer to dodatkowe pieniądze. Budowę CPK będziemy finansować z rozwoju Polskich Portów Lotniczych - zaznaczyl szef resortu infrastruktury.

Lasek o "nowym Lotnisku Chopina" w Baranowie

- Dzisiejsza decyzja pokazuje, że takie spółki jak CPK czy przyszłe lotnisko w Baranowie, powinny być zarządzane przez polski podmiot i budowane polskim kapitałem - dodał Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK.

Najbardziej istotne jest to, że świetnie przygotowany personel pracujący na Lotnisku Chopina, a także doświadczenie w zakresie szkoleń i obsługi ruchu pasażerskiego, będą wykorzystane na nowym Lotnisku Chopina w Baranowie - podkreślił Lasek na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Czernicki: CPK będzie rentowny już w pierwszym roku

Filip Czernicki, od stycznia prezes spółki Centralny Port Komunikacyjny, dodał, że wybór polskiego partnera dla projektu, "to nie tylko kwestia zaufania, ale też ogromnego doświadczenia ludzi, którzy tworzą największe dziś lotnisko w Polsce".

Zaznaczył, że po planowanej rozbudowie Lotniska Chopina, będzie mogło ono obsługiwać 30-31 mln pasażerów rocznie. Ta liczba, nazywana masą krytyczną, ma się przenieść po otwarciu Centralnego Portu Komunikacyjnego do nowego portu.

- Partner w postaci PPL w tym przedsięwzięciu to nie tylko inwestycja, ale także przyszłe przychody i wypracowane przez przedsiębiorstwo zyski, które zostaną w Polsce. Polski kapitał się angażuje i w Polsce dochody zostaną. A jak wiemy, przy modelu prognozowanego ruchu i modelu finansowym, już w granicach 29-30 mln zł dają rentowność tego przedsięwzięcia. Już w pierwszym roku CPK będzie przedsięwzięciem dochodowym - zadeklarował Czernicki.

Podpisanie listu intencyjnego z Polskimi Portami Lotniczymi oznacza, że wcześniej prowadzone rozmowy z inwestorem zagranicznym nie dojdą do skutku - podkreślił prezes spółki CPK.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(273)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
RSBiS
miesiąc temu
Doprowadza mnie do szału ciągłe pisanie i mówienie, że pasażerowie tak bardzo chcą latać na i z lotniska Chopina. Otóż nie, ludzie nie chcą, tylko nie mają wyboru! Więc korzystają z reliktu PRL-u – śmierdzącego, niewydolnego, z autobusami do przewozu sardynek.
Grzegorz Z.
miesiąc temu
Przerażające, co wy robicie drodzy rządzący?
Realista
miesiąc temu
Czyli już wszystko gotowe aby przez lata nic z tego nie wyszło. Brawo.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
PRAWDA!!!!
miesiąc temu
NO ZOBACZYMY !!!! A MI SIĘ WYDAJE ŻE TO CZCZE MRZONKI PRZED WYBORAMI PREZYDENCKIMI ????????????????????????
Kit
miesiąc temu
Tooskowa ściema przed wyborami.
wujek dobra r...
miesiąc temu
równolegle-to straszne jak oni myślą strategicznie i finasowo
NAJNOWSZE KOMENTARZE (273)
Ble, ble
3 tyg. temu
Tylko farne gadanie. Nic się nie dzieje. Minął rok i już przyjęto plan. Śmiechu warte. Te ofermy nic nie potrafią.
czarny humor
3 tyg. temu
Roczniki 50 -te i część 60-tych zapomnijcie że polecicie z Baranowa , no chyba że na cmentarz czego życzy wam premier na nowy roku , co widać po harmonogramie budowy CPK
Pelagia
4 tyg. temu
Po roku widać , jak nieudolnie rządzą....... piniędzy już nie ma i nie będzie.
Tom
4 tyg. temu
Przypomnę, że to Vinci zrezygnowało jak usłyszeli co mówi lasek i poszli na Węgry, do złego Orbana. Ale mamy sukces. To my zrezygnowaliśmy.
Lolek
4 tyg. temu
Tylko patrzeć jak PPL ogłosi przetarg na budowę lotniska i wygra go niemiecka firma.
...
Następna strona