Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Cudzoziemcy ochronią przed bezrobociem

150
Podziel się:

Choć bezrobocie jest na razie rekordowo niskie, sytuacja na rynku pracy może się niebawem zmienić. A wtedy w pierwszej kolejności ucierpią cudzoziemcy - pisze "Rzeczpospolita".

Sytuacja na rynku pracy może się niebawem zmienić.
Sytuacja na rynku pracy może się niebawem zmienić. (East News, Artur Sasik/ EAST NEWS)

Polski rynek pracy jest - z punktu widzenia pracownika - w doskonałej kondycji. Sytuacja może się jednak niedługo zmienić.

- W globalnej gospodarce rosną ryzyka, które mogą w ciągu kilku kwartałów doprowadzić do zmiany dotychczas pozytywnych trendów także w Polsce - mówiPiotr Bujak, główny ekonomista PKO Banku Polskiego, w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - W razie znaczącego pogorszenia się sytuacji takim pierwszym buforem ochronnym na polskim rynku pracy mogą być pracownicy z zagranicy.

Zdaniem specjalistów, tymczasowi pracownicy zza granicy, którzy dziś ratują polski rynek pracy zapełniając luki, mieliby być pierwsi w kolejce do utraty pracy, gdy bezrobocie pójdzie w górę.

Zobacz także: Oglądaj też: Nie ma komu czereśni zbierać. Ekspert: "Wciąż posiłkujemy się pracownikami z Ukrainy"

I nie chodzi tu o narodowość, a o pieniądze.

- Zwolnienie pracowników tymczasowych jest tańsze niż pracowników na umowy na czas nieokreślony. Nie trzeba wypłacać odpraw, tworzyć odpowiednich rezerw itp. - wyjaśnia w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ekonomista PKO BP. - Jeśli zaistniałaby potrzeba szybkiego dostosowania poziomu zatrudnienia, to najbardziej racjonalnym wyborem jest redukcja pracowników tymczasowych.

Badania pokazują, że wydajność pracowników z Ukrainy na polskim rynku pracy stale rośnie. Wciąż jednak podejmują oni pracę przede wszystkim tam, gdzie nie są potrzebne wysokie kwalifikacje. Firmy niechętnie inwestują w rozwój takiego takich pracowników.

- Należy się liczyć z tym, że w niektórych branżach ich wkład w wydajność firmy jest relatywnie niski i w związku z tym rzeczywiście pracodawcy mogą się pozbywać cudzoziemców w pierwszej kolejności - komentuje Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Eksperci zaznaczają jednak, że migranci zarobkowi zawsze mogą obniżyć swoje wymagania finansowe. Co z kolei, w razie kryzysu na rynku pracy, zaboli przede wszystkim Polaków, przyzwyczajonych do dobrych warunków zatrudnienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(150)
WYRÓŻNIONE
Krak
5 lata temu
Gdyby naprawdę nie było rąk do pracy to oferowane stawki poszłyby w górę.
jabco
5 lata temu
Nie wiedzą już czym mają straszyć.
OLicki
5 lata temu
PIS miał sprowadzać Miliony Polaków i dawać mieszkania Plus.Za za to osiedlał imigrantów zaniżając pensje i robiąc wysokie ceny mieszkań i wynajem.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (150)
Nn
5 lata temu
Skończą się Ukraińcy zaczną ściągać ludzi z Bangladeszu i dalej za "miskę ryżu" tak dobrze płacą pracodawcy
Tomi
5 lata temu
„Eksperci zaznaczają jednak, że migranci zarobkowi zawsze mogą obniżyć swoje wymagania finansowe. Co z kolei, w razie kryzysu na rynku pracy, zaboli przede wszystkim Polaków, przyzwyczajonych do dobrych warunków zatrudnienia.” w polsce dobre warunki zartrudnienia haha niezły żart 😂😂
Iza
5 lata temu
Polacy są przyzwyczajeni do dobrych warunków zatrudnienia? Znaczy którzy? I kto ich przyzwyczaił?
Jan
5 lata temu
Niech jadą jak najszybciej.
Jeeee
5 lata temu
Ukraińcy wyjadą i się zacznie bezrobocie aaahhaaaa co za bzdety. Wtedy trzeba będzie płacić godne pieniądze Polakom albo samemu zakasac rękawy, w końcu patologia na rynku pracy zniknie.
...
Następna strona