W Kairze rządy Cypru i Egiptu zawarły umowę z francuskim TotalEnergies i włoskim Eni dotyczącą eksploatacji złóż gazu Cronos, położonych w wodach Cypru. Zgodnie z planem gaz będzie transportowany podmorskim rurociągiem do Egiptu, tam skraplany w istniejących instalacjach LNG i eksportowany do Europy. Ostateczna decyzja inwestycyjna ma zapaść latem tego roku.
Szef Eni, Claudio Descalzi, podkreślił, że porozumienie jest kamieniem milowym w tworzeniu nowego ośrodka energetycznego we wschodniej części Morza Śródziemnego, który w najbliższej przyszłości ma odgrywać istotną rolę w globalnych dostawach gazu - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Więcej odwiertów, więcej gazu
Podpisano także drugie kluczowe porozumienie – tym razem między rządami Cypru i Egiptu a konsorcjum Chevron, Shell i NewMed Energy, dotyczące złóż gazu Aphrodite. Surowiec z tych pól również ma być przesyłany do Egiptu podmorskim rurociągiem. Obecnie trwa analiza, czy gaz zostanie wyeksportowany w postaci LNG, czy sprzedawany lokalnie w Egipcie.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", władze Cypru prowadzą także rozmowy z ExxonMobil i Qatar Petroleum, które wcześniej odkryły duże złoże gazu Glaucus. W tym przypadku również rozważany jest transport surowca do Egiptu.
Przypomnijmy, że notowania gazu ziemnego w Europie osiągają najwyższe ceny od dwóch lat. I chociaż w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin oddalają się od szczytowej wartości 58 euro za MWh, to wciąż są wyzwaniem dla rynku.
Ceny gazu wystrzeliły. Wysłali list do von der Leyen
Według najnowszych danych poziom wypełnienia magazynów gazu w Europie wynosi obecnie 48,48 proc., co stanowi najniższy poziom od 2022 roku.