Zaledwie kilka dni temu media obiegła informacja, że E.Leclerc likwiduje swoje placówki w Kędzierzynie-Koźlu (przy ul. Jana Pawła II) oraz w Malborku (przy ul. Sikorskiego). Sklepy mają działać tylko do końca czerwca 2024 r., a obecnie trwa wyprzedaż towaru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
E.Leclerc zamyka sklepy w Koninie i Poznaniu
Jednak jak się okazuje, plan oszczędnościowy, który wdraża francuski gigant dotknie także inne placówki. Portal dlahandlu.pl donosi, że zamknięte zostaną również sklepy pod szyldem E.Leclerc zlokalizowane w Koninie i Poznaniu. Pracownicy zostaną zwolnieni.
Placówki mają zostać zlikwidowane w ciągu najbliższych miesięcy. Serwis donosi, że powodem tej decyzji mają być straty finansowe wygenerowane przez te sklepy w 2022 r. Po fali cięć sieć E.Leclerc będzie zarządzała 36 sklepami w Polsce.
To nie pierwszy raz, kiedy francuska firma likwiduje nierentowne sklepy działające nad Wisłą. W 2021 r. E.Leclerc podjął decyzję o zamknięciu sklepu w Kielcach (w Pasażu Świętokrzyskim), a na jego miejsce wkroczył Kaufland. Z kolei w 2022 r. sieć zlikwidowała dwie placówki - w Kaliszu (w Galerii Amber) oraz w Nowym Sączu (w Galerii Trzy Korony).
Jula zamyka sklep w Kielcach. Klienci rzucili się na towar
Jednak E.Leclerc to niejedyny podmiot z branży handlowej, który zdecydował się na zamknięcie placówek w ostatnim czasie. Wraz z końcem czerwca 2024 r. swoje podwoje w kieleckiej Galerii Echo zamknie też market budowlany Jula.
W związku z planowaną likwidacją sklep wyprzedaje asortyment. Klienci mogą skorzystać ze zniżki rzędu 20 proc. na wszystkie produkty. Z ustaleń serwisu echodnia.eu wynika, że zainteresowani wyprzedażą tłumnie ruszyli do marketu Jula i doszczętnie opróżnili niektóre półki.