Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Czekają nas remonty budynków. Ministerstwo: nie tylko dotacje, także kary

1635
Podziel się:

Parlament Europejski przyjął nowelizację tzw. dyrektywy budynkowej. Za sześć lat wejdzie w życie obowiązek budowania domów, które nie zanieczyszczają środowiska. Pozostałe budynki czekają remonty. Rzecznik resortu środowiska przyznał, że będą do tego służyć nie tylko dotacje i rządowe programy, ale także kary.

Czekają nas remonty budynków. Ministerstwo: nie tylko dotacje, także kary
Za sześć lat wejdzie w życie obowiązek budowania domów, które nie zanieczyszczają środowiska (Adobe Stock, Stanisław Błachowicz)

W marcu dojdzie do ostatecznego głosowania Parlamentu Europejskiego nad nowelizacją dyrektywy o charakterystyce energetycznej budynków (EPBD). To oznacza rewolucyjne zmiany w budownictwie w całej UE. Od 2030 r. wszyscy inwestorzy będą zobowiązani do budowy wyłącznie zeroemisyjnych budynków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rektor jednej z najlepszych uczelni biznesowych na świecie - prof.Grzegorz Mazurek: Biznes Klasa #22

Znowelizowana dyrektywa EBD zakłada redukcję emisji w budownictwie o co najmniej 60 proc. w ciągu niecałych sześciu lat. Z kolei osiągnięcie pełnej neutralności klimatycznej ma nastąpić do 2050 r. To oznacza, że wszystkie nowe budynki, które będą wybudowane od 2030 r., muszą być bezemisyjne. Do 2040 r. planowane jest także wycofanie kotłów na paliwa kopalne. Mają być one zastępowane odnawialnymi źródłami energii, np. pompami ciepła, fotowoltaiką.

Doprowadzenie do "zeroemisyjności budynków" ma się odbywać także przez zmniejszenie zużycia energii przez budynki. Chodzi o termomodernizację budynków, z których ucieka najwięcej ciepła. Mają w tym pomóc dotacje i rządowe programy. Coraz częściej jednak mówi się także o karach.

Dla opornych kary. "Państwo musi działać"

Hubert Różyk, rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w wywiadzie dla portalu gazeta.pl wyjaśnił, że najpierw "zeroemisyjne" będą musiały być budynki użyteczności publicznej, a dopiero potem prywatne domy.

Dodał jednak, że w grę wchodzą nie tylko zachęty finansowe, ale i kary dla tych, którzy nie będą chcieli przeprowadzić termomodernizacji.

- Będziemy przede wszystkim pokazywali rachunek ekonomiczny, dbali o to, żeby zmiana była opłacalna dla zwykłych ludzi. Czy pojawią się kary? Pewnie w jakimś momencie będą środki administracyjne, ale to jest mniej więcej tak jak z paleniem śmieciami albo z kwestią jeżdżenia niesprawnym samochodem - przyznał rzecznik ministerstwa. - Państwo musi działać w taki sposób, żeby na koniec skłaniało nawet te jednostki, które mimo wszystko nie chcą działać. Tak jest z mandatami. To też jest swego rodzaju kara - dodał.

"Temat remontów domów i wymiany źródeł ciepła będzie traktowany przez rząd na poważnie. Czeka nas fala renowacji. Z resztą nie wiem czy rynek już tego nie dyskontuje, ponieważ producenci styropianu zapowiedzieli podwyżki od 7 proc. do 15 proc. w kwietniu" - komentuje zapowiedzi rzecznika ministerstwa Tomasz Narkun, ekspert rynku nieruchomości.

Przed deweloperami i właścicielami nieruchomości duże wyzwanie

Według Tomasza Błeszyńskiego, eksperta rynku nieruchomości, dostosowanie się do nowych unijnych przepisów będzie dużym wyzwaniem.

- Nie wszyscy deweloperzy są gotowi na tego typu inwestycje. Trzeba liczyć się także z tym, że będą one kosztowniejsze niż prowadzone obecne projekty, co przełoży się także na cenę finalną mieszkań. Na rynku wtórnym może się z kolei pojawić problem, skąd wziąć środki na modernizację starych budynków. Przypominam, że do dzisiaj nie udało się do końca uporać z tzw. kopciuchami. W tym wypadku zakładam, że będą to bardziej kompleksowe inwestycje niż wymiana pieca - zaznacza ekspert w rozmowie z money.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1635)
WYRÓŻNIONE
Fffui
8 miesięcy temu
To przykre że tak waży temat jak środowisko wykorzystany jest do tego by nabijać kiesę unijnych oligarchów. Nikt nie będzie ich rozliczał z tego jak emisyjne są ich jachty odrzutowce za miliony. Jedyna nadzieją w wyborach do PE. Żadnych zielonych socjaldemokratów czy liberałów. Mieli już swoją pandemię i mają wojnę na wschodzi. Dość się popisali.
Kazik
8 miesięcy temu
Trzeba wyjść z tego bagna jakim jest Unia Europejska
Wolny
8 miesięcy temu
Niedługo tych którzy głosowali za Ko będą wytykać palcami
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1635)
Tadek
7 miesięcy temu
Unia Europejska to nie jest nic innego jak DYKTATURA byłych komunistów. Wymień proszę w czym jest Unia lepsza w porównaniu z resztą świata!! Nie do takiej Uni przystępowaliśmy, a już samo jej powstanie miało na celu zrobić Europę konkurencja dla reszty świata. Lewactwo zrobiło zupełnie odwrotnie zniszczyli Unię, osłabili ja a teraz chcą nas zniewolić. Zaniedlugo papieru toaletowego zabronią i będziemy tylko podcięta słomą albo sianem, poruszać się wozami konnymi i żreć robaki marznąć w zimie przy świeczkach albo lampach naftowych
Robert
7 miesięcy temu
Komunistyczny system złodziejstwa. Bierzesz kredyt na całe życie żeby wybudować dom potem wprowadzają przepisy zmuszając cię do zaciągnięcia kredytu na debilna termomodernizację. Jeśli jej nie zrobisz to dostaniesz kary finansowe, jeśli nie zapłacisz kary to zabronią ci użytkowania domu a potem go zlicytują na poczet kar. I oto w tym chodzi żeby pozbawić cię legalnie własności. Dla tego min. Lewica tak chętnie poparła termomodernizację w UE. Ale to jeszcze nie koniec, każą ci zakładać pompę ciepła a energia coraz droższa nic się nie przejmuj przecież jest fotowoltaika żebyś miał ogrzewanie za DARMO!! Tylko że już nie chwalą się tym że fotowoltaika w zimie nie produkuje energi. A po pierwszym rachunku za energię w zimę będziesz miał do wyboru, zamarznąć albo sznur na szyję. Chcieliście lewactwa w Uni Europejskiej to macie. A jak mi ktoś powie że Unia tyle dobrego nam dała to go wysmieje.
Marek
8 miesięcy temu
Domy staną się dzięki temu tańsze 😂😂😂
Suweren RP i ...
8 miesięcy temu
W suwerennym, demokratycznym kraju jakim jest i ma być Polska, decyduje Suweren czyli Naród. W suwerennym kraju rząd prowadzi suwerenną czyli mądrą i korzystną dla kraju i jego mieszkańców politykę gospodarczą, rolną, lesną, handlową i wszystkie pozostałe. Suwerenności kraju nie oddaje się i nie sprzedaje. Bruksela może sugerować lepsze czy gorsze rozwiązania ale nie może rozkazywać, nakazywać a nie daj Boże karać kraj i jego Obywateli. Tylko Unia Suwerennych Państw ma sens. Mamy sobie pomagać i ze sobą współpracować, szukać dobrych pomysłów i rozwiązań, pracować nad technologiami, rozwijać naukę, dbać o przyrodę i ludzi. Szkodzenie krajom członkowskim i ich Obywatelom jest niedozwolone.
emeryt
8 miesięcy temu
Włożyć w remont 299000 złotych aby oszczędzić 100.00 złotych miesięcznie.
...
Następna strona