- Część mięsa zostało zjedzona, a część zabezpieczono – poinformował media rzecznik Państwowej Administracji Weterynaryjnej Republiki Czeskiej Petr Vorliczek. Jak wyjaśnił, salmonella została wykryta w dwóch partiach mięsa drobiowego sprowadzonych z Polski.
Pierwsza z nich ważyła 240 kg i trafiła do restauracji w galerii handlowej na terenie Pardubic. 115 kg z tej partii zostało przetworzonych i sprzedanych klientom. Pozostałą część zdołano zabezpieczyć i skierować do utylizacji. Dotychczas nie pojawiły się informacje o tym, by ktokolwiek zachorował po spożyciu przetworzonego mięsa – bakterie giną w wyniku działania wysokiej temperatury.
Druga ze skażonych partii została zabezpieczona w całości w chłodni w mieście Chlumec nad Cidliną
Informacje o skażonym mięsie z Polski odnajdowanym w Czechach od czasu wybuchu "afery mięsnej" regularnie trafiają do mediów u naszych południowych sąsiadów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
