Apple zwykło przedstawiać swoje produkty na głośnych konferencjach, które mają miejsce wiosną i jesienią. Zwykle, na kilka dni przed premierą nowego iPhone'a czy iMaca, świat wstrzymuje oddech w oczekiwaniu na to, co zaprezentuje amerykański gigant. Nie inaczej będzie w roku 2022.
Czym zaskoczy Apple? Nowy iPhone SE (3. generacji)
iPhone SE (2. generacji) miał swoją premierę w kwietniu 2020 roku. Do sprzedaży trafił w cenie 399 dolarów (w Polsce - 2199 zł). Szybko okazał się hitem sprzedaży, bo oferował szereg możliwości w dość przystępnej cenie, przez co wiele osób otrzymało możliwość sięgnięcia po produkt Apple.
Oczekuje się, że kolejny iPhone z serii SE będzie miał premierę na początku 2022 roku. Może nosić nazwę iPhone SE Plus albo po prostu iPhone SE (3. generacji). W samej konstrukcji telefonu nie przewiduje się znaczących zmian.
Niektórzy spekulują, że Apple zastosuje w nowym modelu SE nieco lepszy wyświetlacz, podczas gdy większość twierdzi, że będziemy mieć nadal do czynienia z tym samym ekranem o przekątnej 4,7 cala i pojedynczym obiektywem z tyłu urządzenia. Cena ma pozostać niezmieniona, bo jest ona największym atutem iPhone'a SE.
Zaktualizowany model iPhone'a SE miałby się wyróżniać nowszym procesorem. Chip A15 Bionic stosowany jest m.in. w modelu iPhone 13. Na dodatek miałby zostać wyposażony w łączność 5G.
Czym zaskoczy Apple? iPhone 14
We wrześniu swoją premierę miał iPhone 13, ale jeszcze zanim do tego doszło, spekulowano na temat rozwiązań, które mogą trafić do "czternastki".
Nie brakuje spekulacji dotyczących notcha, który w 13. generacji telefonu został zmniejszony. W "czternastce" miałby w końcu zniknąć na dobre, a technologia niezbędna do zastosowania Face ID znalazłaby się pod wyświetlaczem. Pojawiają się też plotki, że iPhone 14 będzie nieco grubszy, więc tym samym zniknie wybrzuszenie spowodowane obiektywem z tyłu urządzenia.
Być może Apple zdecyduje się na wycofanie ze sprzedaży iPhone'a w wersji z mini z ekranem o wielkości 5,4 cala. Nie wzbudza on bowiem dużego zainteresowania na rynku. W ofercie może się pojawić za to nowy, 6,7-calowy iPhone 14 Max. Tym samym "czternastka" nadal oferowałaby cztery różne modele.
W iPhone 14 znajdzie się nowy chip A16 Bionic, poprawiony aparat oraz pamięć 2 TB.
Czym zaskoczy Apple? AirPods Pro 2
W tej chwili nie jest jasne, w której części 2022 roku na rynku pojawi się nowy model AirPods Pro, ale zapowiedzi wyglądają dość obiecująco.
Konstrukcja słuchawek wydaje się być podobna do poprzednika, ale zmienić ma się ich obudowa. Niektórzy spekulują, że Apple zdecyduje się na usunięcie wkładek dousznych w AirPods Pro 2. Nowy model ma też oferować ulepszoną redukcję szumów i lepszą jakość dźwięku.
AirPods Pro 2 mogą mieć rozbudowane funkcje sportowe, dzięki czemu możliwe będzie śledzenie parametrów życiowych podczas treningu.
Czym zaskoczy Apple? MacBook Air (2022)
MacBook Air podbił rynek przenośnych komputerów ze względu na swoje rozmiary i niezbyt dużą wagę. Nowy model w roku 2022 powinien kontynuować ten trend, przez co nie zabraknie chętnych na jego zakup.
Eksperci oczekują, że nowy MacBook Air będzie cieńszy i lżejszy od poprzednika. Zmniejszyć mają się też ramki wokół ekranu. Do tego dojdzie bardziej wydajny procesor i grafika, technologia ładowania MagSafe i więcej portów USB-C.
Są też złe wiadomości. Zastosowanie nowszej technologii najpewniej przyczyni się do wzrostu ceny MacBooka Air.
Czym zaskoczy Apple? Mac mini (2022)
Nowy Mac mini ma otrzymać szereg poprawek, dzięki którym stanie się jeszcze bardziej wydajnym komputerem. Pojawia się wiele plotek na temat nowego komputera firmy Apple, ale oczekiwania branży są następujące - to m.in. cztery porty Thunderbolt, magnetyczny przewód zasilający i ulepszona wersja procesora M1 Pro. Ten sam układ zasila najnowszy MacBook Pro.