"Dobry czwartek. Wiktora Orbana dało się "przekonać", Daniela Obajtka dało się odwołać. Jedziemy dalej" - napisał Donald Tusk na platformie X. Premier przebywa obecnie w Brukseli, gdzie odbywa się szczyt Rady Europejskiej.
Przed godz. 11 rada nadzorcza Orlenu odwołała Daniela Obajtka z funkcji prezesa koncernu. Obajtek będzie kierował nim tylko do 5 lutego 2024 r. Kilka godzin wcześniej Obajtek poinformował, że "oddaje się do dyspozycji rady nadzorczej w zakresie sprawowanej funkcji".
Przypomnijmy, że Daniel Obajtek zapowiadał dobrowolne odejście w razie przegranej PiS w wyborach. - Sam odejdę, nie trzeba mi będzie nawet dziękować. Mam swój honor i swoją godność - mówił wiosną 2023 r. w RMF FM. I choć Donald Tusk objął rząd w połowie grudnia, Obajtek obietnicę spełnił dopiero teraz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premier Tusk o Viktorze Orbanie
Poruszony przez Tuska wątek "przekonania" Wiktora Orbana dotyczy kwestii pomocy makrofinansowej Ukrainy. Na forum UE blokuje ją węgierski rząd Viktora Orbana.
- Musimy pochodzić do tego bardziej optymistycznie, jeżeli chodzi o potęgę naszych argumentów. Nie ma planu B. Do Viktora Orbana należy decyzja, czy Węgry są częścią naszej społeczności, czy nie. To jest sytuacja zupełnie jednoznaczna - mówił Tusk przed szczytem, zwracając się do premiera Węgier.