Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Decyzja UOKiK. UPC musi zmienić praktyki zawierania umów

0
Podziel się:

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował szereg praktyk sprzedaży w internecie i przez telefon stosowanych przez UPC. Spółka wyszła sama z inicjatywą i zobowiązała się do zmiany praktyk oraz do rekompensaty dla części klientów.

Decyzja UOKiK. UPC musi zmienić praktyki zawierania umów
UPC musi zmienić praktyki sprzedażowe (zdj. ilustracyjne). (Adobe Stock)

- Podstawą do wszczęcia postępowania były sygnały od konsumentów, które wskazywały na nieprawidłowości. Przeanalizowaliśmy procedurę zawierania przez UPC umów z wykorzystaniem środków porozumiewania się na odległość, czyli przez telefon i stronę internetową - tłumaczy prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

W komunikacie prasowym UOKiK wymienia cztery główne praktyki stosowane przez UPC, które Urząd zakwestionował. Pierwszą z nich jest fakt, że handlowcy nie informowali klientów, że mają oni 14 dni na odstąpienie od umowy.

Kolejna praktyka ujawniała się w przypadku, gdy klient nie wyraził zgody na przesłanie dokumentów w formie elektronicznej. W efekcie jeżeli doszło do zmian warunków umowy w trakcie rozmowy telefonicznej, konsument dowiadywał się o tym dopiero w momencie, gdy technik przychodził z umową na papierze. Zdaniem Urzędu klient miał zbyt mało czasu, by zapoznać się ze wszystkimi zmianami.

Zobacz: Strach przed drugą falą epidemii. "W przypadku lockdown będą bankructwa wielu podmiotów"

Ze zmianami warunków umowy przez telefon wiąże się kolejna praktyka, którą zakwestionował UOKiK. Sprzedawcy spółki bowiem uznawali, że faktycznie doszło do zmian warunków, mimo że klient nie potwierdził tego "na papierze lub innym trwałym nośniku".

"Prawo wymaga, aby po rozmowie z konsultantem, operator wysłał potwierdzenie warunków omówionych podczas rozmowy, a konsument udzielił na to odpowiedzi. Jej brak oznacza, że nie doszło do zmiany umowy" - tłumaczy Urząd w komunikacie.

Czwartą praktyką wymienioną w komunikacie jest sposób, w jaki UPC potwierdzał konsumentom zawarcie lub zmiany umów. Pracownicy spółki wysyłali e-mailem linki przekierowujące do dokumentów na stronie internetowej. Zdaniem Urzędu: "ta forma nie spełnia wymogów trwałego nośnika".

- Informacje, które zebraliśmy, dały podstawę do postawienia zarzutów. W trakcie postępowania UPC złożył propozycję zobowiązania i zrekompensowania strat konsumentom, którą przyjąłem - wyjaśnia Tomasz Chróstny.

UPC od teraz będzie uznawał, że umowa z klientem została zawarta lub zmieniona tylko w przypadku, gdy konsument "wyraźnie" to potwierdzi. Sprzedawcy będą również informować o możliwości odstąpienia od umowy. Wszelkie zmiany pierwotnych warunków umowy będą musiały zostać przedstawione klientowi na trwałym nośniku.

Ponadto wszystkie osoby, które zakwestionowały wymienione wcześniej praktyki UPC i od 25 grudnia 2014 roku złożyły na nie reklamacje, będą mogły liczyć na różne, dodatkowe usługi.

Dla przykładu: osoby, które kontynuują umowę, będą mogły aktywować określoną ofertę telefonii mobilnej, lub też podwyższyć parametry dostępu do internetu. Jeśli to ich nie przekonuje, zamiast tego będą mogły skorzystać ze wskazanego kanału sportowego. "Usługi te będą świadczone konsumentom nieodpłatnie na okres dwóch lub trzech okresów rozliczeniowych" - tłumaczy UOKiK.

Natomiast byli klienci UPC będą mieli dwie opcje skorzystania z rekompensaty: albo wybiorą 20 lub 30 złotych rekompensaty, albo będą mogli zawrzeć nową umowę na korzystniejszych warunkach finansowych, które obowiązywać będą przez dwa lub trzy miesiące.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)