Rząd miał przyjąć we wtorek projekt dotyczący ochrony niektórych odbiorców paliw gazowych, regulujący sytuację z cenami gazu, ale prace nad nim zostaną wydłużone. Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka, projekt "wymaga jeszcze doprecyzowania".
Jedną z kwestii do doprecyzowania jest kryterium dochodowe.
Kryterium dochodowe stosowane jest w szeregu programów, nie wiąże się z biurokracją, a przy tym jest sprawiedliwe. Prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe i decyzja zostanie podjęta w ciągu kilku dni, aby ta ustawa mogła trafić - dodał premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od stycznia ma wrócić wyższy VAT na paliwa. Co z cenami na stacjach?
Mateusz Morawiecki odniósł się też do zapowiadanego zniesienia zerowego VAT-u na paliwa. We wtorek wicepremier Jacek Sasin zapowiedział, że zaapeluje do spółek Skarbu Państwa, by redukowały zyski, aby ceny wzrosły jak najmniej.
Mamy nadzieję, że to nie będzie się wiązać z podwyżkami na stacjach cen paliw. Obserwujemy istotne umocnienie złotego w ciągu ostatniego miesiąca, a na rynkach światowych notujemy spadki cen ropy naftowej. Martwimy się o olej napędowy, jego jest cały czas za mało w Europie i to spędza sen z powiek dostawcom i importerom. Mam nadzieję, że na początku roku ceny paliw będą podobne jak teraz - zaznaczył.
- Są już państwa w Europie, gdzie olej napędowy jest reglamentowany, a u nas do takiej sytuacji nie musiało dojść i nie dochodzi - podkreślił szef rządu.