Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|

Dekoncentracja mediów może wywołać kryzys. "Sprzeciw USA"

495
Podziel się:

Ustawa o dekoncentracji mediów, którą planuje wprowadzić PiS, może oznaczać spory kryzys międzynarodowy. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", pomysł dosadnie skomentował Mike Pompeo, sekretarz stanu USA.

Dekoncentracja mediów może wywołać kryzys. "Sprzeciw USA"
Dekoncentracja mediów może wywołać kryzys na linii Polska - USA. (GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett, SOPA Images)

Jak ustaliła "Wyborcza", sekretarz stanu USA Mike Pompeo skrytykował pomysł ustawowej dekoncentracji mediów podczas swojej ostatniej wizyty w Warszawie.

Pompeo miał powiedzieć, że dekoncentracja mediów spotka się z ostrym sprzeciwem Stanów Zjednoczonych.

Wcześniej o próbach zmuszenia międzynarodowych koncernów do wyprzedawania udziałów w polskich spółkach medialnych negatywnie wypowiadała się ambasador Stanów Zjednoczonych Georgette Mosbacher.

Zobacz także: mBank webinary odc. 1: Inwestuj jak milioner- to proste!

Amerykańscy politycy bronią w ten sposób interesów amerykańskich korporacji.

Chodzi przede wszystkim o koncern Discovery - właściciela TVN, i fundusz Kohlberg, Kravis, Roberts & Co. L.P., który w zeszłym roku kupił większościowy pakiet Ringier Axel Springer, wydawcy m.in. "Onetu", "Faktu", czy "Newsweeka".

O projekcie dekoncentracji, czy też repolonizacji mediów, słyszymy od kilku lat.

Prace nad projektem ustawy trwały już w 2016 roku, a w 2017 powstał gotowy dokument, który leżał na biurku wicepremiera Piotra Glińskiego. W Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapewniano wtedy, że "na pewno zostanie on uchwalony w 2018 r."

Projekt ustawy miał wrócić po wyborach. Jak na razie, nie wrócił, a według mglistych zapowiedzi prace nad nim mają się na dobre zacząć jesienią.

Jak podaje "Wyborcza", pomysły są dwa. Pierwszy, zawierający "miękkie" rozwiązania zakłada, że koncerny nie byłyby zmuszone do odsprzedawania udziałów w polskich spółkach, a ograniczenia dotyczyłyby jedynie przyszłych transakcji.

Projekt jest forsowany przez resort kultury i wspierany przez premiera Mateusza Morawieckiego.

Drugi projekt, za którym opowiada się stronnictwo Zbigniewa Ziobry, dotyczy obecnej struktury spółek i wiązałby się z koniecznością wyprzedawania aktywów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(495)
WYRÓŻNIONE
Hag
4 lata temu
Amerykanie tupną nóżką i skończy się rumakowanie pisu
I TYLE W TEMA...
4 lata temu
I TAK STALIŚMY SIĘ KOLONIĄ USA I IZRAELA . ONI TU RZĄDZĄ .
Adam
4 lata temu
Według Pinokia na Białorusi media powinny być wolne, w Polsce niekoniecznie. Inna sprawa że tego co wygaduje polski premier i ktokolwiek z pisiej wierchuszki nikt nie słucha i nie bierze na serio ani w kraju ani poza nim..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (495)
kuba
4 lata temu
tu PIS nie ma nic do gadania. marionetki muszą wykonywać polecenia z zagranicy.
Łukaszenka
4 lata temu
Największy przeciwnik dekoncentracji mediów na Białorusi.
Pytania
4 lata temu
Czy to obejmie również odkupienie POLSKICH(kiedyś) fabryk i Zelmer wróci zanim go zupełnie zniszczą?
Obser
4 lata temu
Należy zająć się TVP, zlikwidować partyjną telewizję?
ccc
4 lata temu
Dekoncentracja powinna być zrobiona jak najszybciej! Bez oglądania się na Miśka Pompke i Mosbacher.
...
Następna strona