O decyzji jednej z największych firm kurierskich na świecie informują brytyjskie media, takie jak "Guardian" czy "Mirror".
Rzecznik prasowy DHL poinformował w poniedziałek, że do odwołania wstrzymane pozostają dostarczenia paczek do Wielkiej Brytanii oraz Irlandii. Chodzi tu zarówno o przesyłki prywatne, jak i biznesowe, przewożone transportem kołowym.
Klienci mogą skorzystać z usługi transportu lotniczego Time Definite International (TDI) świadczonej przez DHL Express, gdyż bieżące restrykcje nie dotyczą lotów cargo.
To o tyle istotna informacja, że przerwany zostaje łańcuch dostaw dóbr. Do tej pory obostrzenia dotyczyły przede wszystkim przemieszczania się ludzi pomiędzy poszczególnymi krajami.
Premier Wielkiej Brytanii uspokajał w poniedziałek po południu, że na Wyspach na pewno nie zabraknie żywności, a dostawy zostaną wstrzymane w bardzo niewielkim stopniu.
DHL ustalił jednak wyjątek. Są nim listy i kartki pocztowe. Te bez zakłóceń będą nadal dostarczane do adresatów na Wyspach.
Przypomnijmy, że ze względu na nową mutację koronawirusa wiele krajów Unii Europejskiej wstrzymało przyjmowanie połączeń lotniczych z Wielkiej Brytanii. W nocy z poniedziałku na wtorek taki zakaz wejdzie również w życie w Polsce.
Jak pisaliśmy już w money.pl, inne drogi dla Polaków chcących wrócić do kraju też są już odcięte.
Pojawienie się nowej odmiany wirusa na Wyspach potwierdził w weekend premier Boris Johnson. Według wstępnych badań odmiana może być nawet o 70 proc. bardziej zaraźliwa od tej już znanej.