Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|

Długi Polaków. Jest zaskoczenie. "Pandemia i widmo kryzysu podziałały mobilizująco"

5
Podziel się:

Po roku pandemii długi Polaków wzrosły o 177 mln zł. Łączna wartość zaległości Polaków - rat, rachunków, alimentów, kosztów sądowych – po I kwartale 2021 r. wynosi prawie 80 mld zł. Jest i zaskoczenie: Polacy mają niemal taką samą kwotę zaległości po roku pandemii jak na jej starcie.

Długi Polaków. Jest zaskoczenie. "Pandemia i widmo kryzysu podziałały mobilizująco"
Pandemia podziałała motywująco na Polaków. Ograniczyli wydatki (Adobe Stock, yingzaast)

Takie dane płyną z raportu InfoDług opracowanego na podstawie danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK.

Po tym, jak przez pierwsze pół roku pandemii zaległości wzrosły o ok. 3 mld zł, przez następne pół roku spadły do poziomu sprzed pierwszego lockdownu - zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

- Może to zaskakiwać, bo taryfy ulgowej ze strony gospodarki nie było. Wiele branż zamarło. Traciły na tym firmy, ich właściciele, a także pracownicy, którzy w najlepszym przypadku zarabiali mniej albo też podejmowali decyzję o przebranżowieniu - wskazał. Mimo problemów "konsumenci nie wpadli w dodatkową spiralę zadłużenia".

Zobacz także: Ma dług 50 mln zł. Prawo nie stoi po jego stronie

Według ekspertów BIG InfoMonitor ludzie zmniejszali swoje wydatki z obawy o kondycję domowych budżetów. Pomogły też wakacje kredytowe. Kredytobiorcy zamrozili spłatę 957 tys. kredytów, najczęściej na 3 miesiące. Po raz pierwszy od lat w minionym roku spadła kwota wydatków deklarowanych na organizację świąt Bożego Narodzenia - o 10 proc. Klienci mniej też wydali na wyprzedażach. W efekcie I kwartał 2021 r. - zamiast przyrostu zaległości - przyniósł ich spadek.

- Pandemia i widmo kryzysu podziałały mobilizująco i paradoksalnie ten, kto dał radę, spłacił długi odkładane na później. Ubyło prawie 57 tys. osób (14 proc.), które miały problemy z zobowiązaniami nieprzekraczającymi 2 tys. zł i niemal 21 tys. osób (4,4 proc.) z zaległościami w wysokości od 2 do 5 tys. zł - skomentował Grzelczak.

Większa suma zaległości przy jednoczesnym spadku liczby dłużników przełożyła się na wzrost średniej kwoty przeterminowanych zobowiązań. Obecnie jest to 29 139 zł na osobę, niemal 1 tys. zł więcej niż przed rokiem, a w woj. mazowieckim, gdzie zmiana była najbardziej znacząca – 40 734 zł (wzrost o 2,4 tys. zł). Najniższą średnią zaległość mają natomiast mieszkańcy Opolszczyzny, to 23 911 zł.

Według raportu do niemal 440 mln zł (z 390 mln zł w marcu 2020 r.) wzrosły długi 10 najbardziej zadłużonych osób w kraju. Na czele listy jest 47-letni Pomorzanin z długiem prawie 75,7 mln zł.

Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK nadal najwyższe wartości niespłacanych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych przypadają na Mazowsze (14,38 mld zł), Górny Śląsk (10,30 mld zł), Dolny Śląsk (7,19 mld zł).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Adam
3 lata temu
Cirkawe wnioski: wiekszosc zadluzenia obywateli nie wynika z biedy, braku srodkow do zycia- ale z bezmyslnego konsumpcjonizmu, z ulegania modzie i matketingowym sztuczkom
Alicja
3 lata temu
Celebryci mieszają w głowach biednym ludziom pokazują na fotkach luksusowe życie, których samych na to nie stać !!! przykładem jest Wiśniewski zarobił ponad 36mil. dzisiaj nie ma nic, sam twierdzi teraz po fakcie, że obchodził się ze swoimi pieniędzmi w niezbyt mądry sposób... Odpoczynek w domowym zaciszu jest dzisiaj uznawany za obciach, KONIECZNIE trzeba wyjechać aby SĄSIEDZI WIDZIELI że NAS STAĆ !!!! Koroną głupoty jest zaciąganie kredytu na wyjazd na wakacje niestety bardzo powszechny. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że okres produktywny człowieka to przestrzeń lat pomiędzy 27 rokiem życia a 55 lat = ok 28 lat !! ten czas bardzo szybko ucieka .. młodzi ludzie myślą, że mają czas na oszczędzanie lub uznają za zbędne... niestety przychodzi czas starości i chorób i to bardzo szybko jak się nie przygotuje ... za TE DROBNE POKAZÓWKI ( bo z luksusem nie ma to nic wspólnego) odbierają sobie GODNĄ STAROŚĆ . Później zdziwieni, że inni mają a oni nie i pałają jadem zazdrości ... tylko dlatego że ktoś ma troszkę więcej rozumu w głowie i nie daje się kręcić prze ludzi nic sobą wartościowego nieprezentujący jaką jest GRUPA CELEBRYTÓW
Stan umysłu
3 lata temu
Teraz zarabiając mniej niż 5000 złotych do ręki przy tej drożyźnie niezbędności często nie sposób się nie zapożyczać...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Molena
3 lata temu
Dlatego wolę weryfikować kontrahentów przez erif
@@@
3 lata temu
To nie mogą więcej pieniędzy nadrukować...??..
Alicja
3 lata temu
Celebryci mieszają w głowach biednym ludziom pokazują na fotkach luksusowe życie, których samych na to nie stać !!! przykładem jest Wiśniewski zarobił ponad 36mil. dzisiaj nie ma nic, sam twierdzi teraz po fakcie, że obchodził się ze swoimi pieniędzmi w niezbyt mądry sposób... Odpoczynek w domowym zaciszu jest dzisiaj uznawany za obciach, KONIECZNIE trzeba wyjechać aby SĄSIEDZI WIDZIELI że NAS STAĆ !!!! Koroną głupoty jest zaciąganie kredytu na wyjazd na wakacje niestety bardzo powszechny. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że okres produktywny człowieka to przestrzeń lat pomiędzy 27 rokiem życia a 55 lat = ok 28 lat !! ten czas bardzo szybko ucieka .. młodzi ludzie myślą, że mają czas na oszczędzanie lub uznają za zbędne... niestety przychodzi czas starości i chorób i to bardzo szybko jak się nie przygotuje ... za TE DROBNE POKAZÓWKI ( bo z luksusem nie ma to nic wspólnego) odbierają sobie GODNĄ STAROŚĆ . Później zdziwieni, że inni mają a oni nie i pałają jadem zazdrości ... tylko dlatego że ktoś ma troszkę więcej rozumu w głowie i nie daje się kręcić prze ludzi nic sobą wartościowego nieprezentujący jaką jest GRUPA CELEBRYTÓW
Stan umysłu
3 lata temu
Teraz zarabiając mniej niż 5000 złotych do ręki przy tej drożyźnie niezbędności często nie sposób się nie zapożyczać...
Adam
3 lata temu
Cirkawe wnioski: wiekszosc zadluzenia obywateli nie wynika z biedy, braku srodkow do zycia- ale z bezmyslnego konsumpcjonizmu, z ulegania modzie i matketingowym sztuczkom